Dziekuje dziewczyny :roll: :)
Gosia - dzieki za kawe :wink: Potrzebna mi jak tlen, bo coprawda sie wyspalam, ale od wczoraj caly czas leje i leje i jest tak sennie. W nocy byla taka burza, ze jak piorun strzelil, to myslalam, ze to u nas na balkonie :? I calutka noc takie huki. Ale mialam za to przyjemne sny, ze latalam :) :) :)
Dzis na szczescie nie mam tak strasznie duzo roboty, wiec zrobie troche porzadku w domu, bo sie niedlugo zaczne potykac o pewne rzeczy :wink: Pranie tez sie juz pietrzy, ale w taka pogode to moge je sobie na nosie powiesic :wink:
Wizyta u gina dopiero o 16:00....i tak jak piszesz Ania - zawsze moze byc gorzej :wink: , z tym ze ja ide z konkretnym podejrzeniem...i obawiam sie, ze sie ono potwierdzi. Chodzi o cyste na jajniku, ktora rok temu usunelam, ale pojawily mi sie takie same bole.....podejrzewam wiec, ze czeka mnie powtorka z rozrywki :?
Biegne do Was :)