cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Ja przez wiele lat nosiłam za długie spódnice, za luźne i workowate bluzki i swetry, więc teraz mam dość! :roll:

I staram się jednak teraz nosić rzeczy dopasowane, w nich czuję się jakoś tak kobieco :lol: :lol: :lol:

Oho, widze, ze remanent w szafie i rozstanie z czarnymi ciuchami ;) :D

Yo yO YO ! :lol: :lol: :lol: :lol:
Jabłka dziś nie zjadłam, testuję czy ono było przyczyną mojego wczorajszego samopoczucia :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: JEśli tak, to ma długie działanie :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego dzionka, słoneczka, przyjemnego wiaterku i ptaszków śpiewających :shock: :shock: :shock: :shock:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Cytat:

---

Zamieszczone przez tagotta

No mam troche miejsca w tej parce, ale takie bylo zalozenie:
Mam w szafie kilka ciuchow takich naprawde dopasowanych i niestety stwierdzam, ze lepiej i bezpieczniejs ie czuje w luzackich.... :roll: :roll: :roll: takie skrzywienie z grubych czasow :lol: No ale jak juz zakladam cos luzackiego na gore, to w miare dopasowane jeansy i na odwrot :) Jakas rownowaga musi byc :wink: :wink: :wink: :wink:

---

dokladnie tak samo sie staram robic

miły dzionek dla Ciebie Gosia :)

Simba, ja chyba tez zaczne jesc te jablka regularnie :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol:

53,3 dzisiaj. Wracam powoli "do siebie".

Bubek dzisiaj cala noc mnie meczyla. Lazila po mnie i zadne wyrzucanie po 30 razy nie przynosilo efektu. W tej chwili natomiast wydziera sie na cala chate. Ona ma takie napady, ze nagle wychodzi do innego pokoju i na cale gardlo 20 razy pod rzad, niemal na wydechu robi:

MRAU, MRAUUUU MRAU MRRAAAAUU MRAU..... i tak np potrafi dwie minuty BEZ PRZERWY.

Wtedy trzeba ja zawolac...Dre sie wiec do niej, do drugiego pokoju: BUBI! TU JESTEM PRZECIEZ! Ona leci na zlamanie karku, siada obok i juz jest cicho :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

nie szkodzi :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

Dobra. Pije kawe, jem tekture i trza sie zabrac za jakies haranie, bo za chwile do Polski, to kasa jak zwykle poplynie :roll: :roll: :roll:

Gosieńko miłego dnia ci życzę!
ale makaron smakowicie wyglądał...
Co to za tabletki które łykasz 2-3 dziennie przed posiłkiem?
Pozdrawiam i miłego dnia i udanego weekednu

Kasia, to mial byc blonnik. Ale w Germanii nie ma samego, wiec lykam taki z L-Carnityna, CLA i witaminami. Ale Wy w Polsce macie blonnika po sufit :) :) :) :) Chociaz patrzac na ilosc jaka dziewczyny musza lykac stwierdzam, ze w moim musi byc znacznie wieksza koncentracja blonnika (w blonniku :lol: ).

Teraz widze, ze jest jeszcze jakas nowa wersja do lykania tylko 2 razy dziennie :roll:

http://www.kneipp.de/de/produkte_bes...r_Balance.html

Gosia dziękuję za odp

Gosia ja tam bym chciala wlasnie taki wypasiony blonnik jak Ty masz z dodatkami odchudzajacymi :wink: :D
Zobaczymy co tam w superpharm znajde... :roll: