-
Kasia
ROZPUSTA....... no, raczej takich granic nie przekraczam :P
ale to rzeczywiscie przyjemne, kosztuje tyle samo co w salonie, ale masz ten komfort, ze nie musisz nigdzie wychodzic, sama decydujesz o muzyce i tym co zrobisz z resztą wieczoru :)
polecam, wam zresztą tez, bo sławek jest naprawde fajny
i przy okazji moze Ci np ułozyc trening jakbys chciala :P
www.twojmasazysta.pl :)
-
Szkoda, że mnie na razie mimo wszystko nie stać na takie rozrywki... :roll:
Ale jak uda mi się znaleźć pracę w Berlinie to sobie może zafunduję masaż w ramach pierwszej wypłaty :wink: :lol: :lol:
-
ja też jade do berlina (chyba)
5 października :)
-
Mnie stać :lol: :lol: :lol: ale jakby mi taki Sławek-masażysta przyszedł do domu, to mogłoby to bardzo źle wpłynąć na moje małżeńskie relacje :lol: :lol: :lol: :lol: więc nawet nie myślę o czymś takim :lol: :lol: :lol:
-
Jak nie masz ukrytej kamery w domu to mąż się może nie dowiedzieć :wink: :wink: :wink:
No i pewno jakieś panie masażytki też są :P
W ogóle to próbowałam się nauczyć masażu sama z książek, ale jakaś niekumata chyba jestem. Może jeszcze kiedyś potestuję na kimś, w sumie to dobry zawód, mogłabym zostać w Niemczech masażystką, tylko co Andie na to :lol: :lol: :lol:
-
hehe :) moze najpierw mężowi zasponsoruj masaż :) bedize wtedy dobrze :)
-
:lol: :lol: :lol: :lol:
Szczerość w naszym klubie, to norma, więc żadnego ukrywania masażysty nie planuję :lol: :lol: :lol: :lol:
A tak poważnie, to myślałam, żeby się wybrać na masaż, bo mam taką klinikę rehabilitacyjną, z masażem, pod nosem 2 minutki od mojego domku :wink: :wink:
-
fajnie masz :) z tym klubem z chłopakami i w ogóle :)
-
Tylko że jak się raz pójdzie i się za bardzo spodoba to potem można zbankrutować :wink: :wink: :wink:
-