to tylko masaż
miły, ale nieuzależniający :)
Wersja do druku
to tylko masaż
miły, ale nieuzależniający :)
Chociaż tyle dobrego dla siebie robisz :)
co do opieki nad 2. latkiem pełna zgoda :)
kolega z biurka na pzeciwko mnie zarazil grypa
czuje sie coraz gorzej
i coraz........ bardziej wypluta
gotuje sobie rosół
zawsze dobrze mi robi :)
Uuua, zjedz rosołek, koniecznie i zdrówka życzę, mam nadzieję, że Ci pomoże i się nie rozłożysz :wink: :roll:
rosołek........... no prawie zjadłam, reszte wyrzuce, bo coś sie nie udał :)
zjadłam za to aspirynke i kilka innych specyfików,
powinno byc dobrze....... chociaz zaraziciel nadal siedzi i kaszle na przeciwko
kochanieńkie wrociłam z wakacji od jutra będe na forum !!!
a ja marzne w biurze,
i glowa mnie boli :)
od kilku dni jem w green wayu, bo nigdzie nie ma normalnej stołówki
Aniu, ja też marzłam dzisiaj w biurze, dlatego włączyłam funkcję grzewczą klimy i się podgrzewałam :roll:
I jak się teraz czujesz? :wink:
przemarzłam i przemokłam totalnie
ale juz w domku sie grzeje :)
Pogoda zrobiła się nie do przyjęcia. Nie byłam przygotowana na tak szybką jesień i nawet nie mam się w co ubrać. I wszędzie marznę brr...
Współczuję przeziębienia :(