Wina nasza, ale wino było chociaż bardziej niewinne niż winne byłyby lody :lol:
Wersja do druku
Wina nasza, ale wino było chociaż bardziej niewinne niż winne byłyby lody :lol:
ja bym tego lepiej nie ujeła
ja tez chce do polski !!!
ostatnio chcialam kupic maliny
ale je policzylam bylo ich dokladnie 16 i kosztowaly 2,99E
RATUNKU
Dla malinowej Ani pozdrowienia piątkowe od Kasi Cz. :lol: :lol: :lol:
dzisiaj jestem chałkowa
bo do 12 godziny nic nie zjadłam tylko wypiłam cole, wodę i kefir
dlatego o 12 na spółkę z kolegą zjedliśmy chałkę z masłem
nad warszawę nadciąga nawałnica więc nie wiem czy zdążę jeszcze coś zjeść
a potem zakupy i czyszczenie samochodu a w nocy wyjazd na obóz
No właśnie ja tej nadciągającej nawałnicy zupełnie nie widzę, bo u mnie świeci słońce :lol: :lol:
Chałka z masłem, ojej! uwielbiam :) :) :)
Też uwielbiam chałkę z masłem a do tego mam ŚWIEŻUTKĄ w domu, z kruszonką, mmmmm.... mama sobie kupiła, to mi nie wolno jej jeść, PRAWDA? :lol:
Prawda, szczególnie, ze Tobie kupiła napewno coś lepszego, smaczniejszego i w ogóle zdrowszego jeszcze niż jakaś durna buła
Ano kupiła - tatar z łososia :lol: :lol: :lol:
No ba!
Tatar z łososia pyszniejszy od chałki z masłem, takiej świeżutkiej i z kruszonką :twisted: :lol: :lol: