i kolejne gratulacje.... 0,5 kg mniej :lol: :lol: :lol: :lol:
Pewnie juz nie możesz się tej zmiany doczekać prawda... :lol:
Wersja do druku
i kolejne gratulacje.... 0,5 kg mniej :lol: :lol: :lol: :lol:
Pewnie juz nie możesz się tej zmiany doczekać prawda... :lol:
liczę każdą godzinę w starej firmie :D
Tak tak i już ci na niej kompletnie nie zależy i nie chce ci się iść do pracy i liczysz dni ..... dobrze to znam :lol: :lol: :lol: :lol:
wlasnie wrocilam z silowni, bieznia i kilka cwiczen rozciagajacych
czuje sie baaardzo zmeczona i kazdy mi mowi ze wlasnie tak wygladam... :?
Acha czyli się rozciągasz to dobrze na zmęczenie ciepła kąpiel z dużą ilością słodko pachnącej piany potem posmarować ciało cudownymi kremami.... nie doczekam się wieczora bo mam sama zrobić sobie taki przyjemny seans :lol: :lol: :lol: :lol:
hej
w piątek nic nie zrobiłam :P
dziś siłki trochę i sauna :D
miałam iść do knajpy a mój "aktualnie chyba już były" dzwoni mi na godzinę przed, że już siedzi z qmplami i tak sugeruje abym nie przychodziła bo to bo tamto
nie to nie, niech spada :!: :!: :!: :!: :!:
dziś rower :D
Sport sport i sport a jakaś dieta???? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Jak ty masz tyle siły na ćwiczenia 8) zdradź sekret..... :lol:
sekret? co 2 osoby to nie jedna, na zmiane sie dopingujemy z qmpelą :)
a czasem poprostu trzeba sie wyżyć :wink:
kurcze ja zamiast kumpeli mam córcię przy niej też dużo biegania tylko dlaczego nie chudnę/???? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
dziś siłka :D
juem
czemu? hm... nie wiem... :(
Ja za to wiem słodycze :oops: :oops: :oops: :oops: nocne obżarstwo :oops: :oops: :oops:
aaa, taki powód....
wczoraj z wysiłku to tylko szybki marsz pół godziny :wink:
czasem dobrze sobie zrobić przerwę od ćwiczeń :lol: A ty codziennie coś robisz jestem pod wrażeniem
ee, nie codziennie :?
wczoraj marsz był przymusowy bo autobus nie podjeżdza pod dom trzeba było przejśc się kawałek :P
a dzis siłownia :D
dzięki :)
jak tam dietka
do niczego...
mam @
ledwo żyje :?
jak każdy. ta jesień mnie denwuje
martix gdzie jesteś????? :cry: :cry: :cry:
sorka, bylam chora przez tydzien a nastepny zaczelam nowa prace i zapomnialam o forum :oops:
dobra, we wtorek siłownia, czwartek tez :D
dzis rowniez silownia+sauna :D
dzis silka, wkoncu :)
w sobote wazylam 69... porazka :evil:
silka! :D