muszę sie wyzyc
zapisalam sie w poniedzialek na silke
dzis 433 kcal spalone
wczoraj 233
zycie toczy sie dalej..... :cry:
Wersja do druku
muszę sie wyzyc
zapisalam sie w poniedzialek na silke
dzis 433 kcal spalone
wczoraj 233
zycie toczy sie dalej..... :cry:
dzis silka znowu
spalone: 400 kcal
grzeszki: 2 wafle :?
cwiczenia na silowni
spalone 366 kcal
grzeszki: wafel :?
ALE SZALEJESZ NA TEJ SILCE. POZAZDROSCIC.
JA ZACZYNAM OD PONIEDZIALKU OSTRE CWICZENIA, BO OD LIPCA BEDE MIALA KARNET.
BUZKA I MILGO WEEKENDU :D :D
Wow!!!! Dawno mnie chyba nie było... Widze ze dajesz czadu na siłowni! Gratuluje!
hello
musze sie przyznac ze nie bylam na silowni ani nie cwiczylam od piatku do niedzieli :?
szczerze mowiac wyzycie sie fizyczne pomaga na bol psychiczny :) ale co to za pociecha...
A CO SI STALO MATRIX? MASZ JAKIES SMUTKI?
GLOWKA DO GORY I MASZERUJ NA SILKE :D
Maszeruj i to szybciutko jak juz zaczelas to szkoda byloby zaprzepascic wysilek :)
Za jakis czas pochwal sie kaloryferem na brzuchu :)
chłop mnie ostawił :cry:
mam okropnego doła, nie widać tego, staram się przynajmniej :?
wyzywam sie na siłce, nie będe wcinać nadmiernie bo to i tak nic nie da pozytywnego
ćwicząc może wkońcu schudnę jeszcze trochę :shock:
takie 2 w 1
tylko nie piszcie że znajdzie się kolejny, że nie był wart itd... był wart
PRZYKRO MI ..... JAK RTO MOWIA CZAS ZAGOI RANY ... ALE ....
TYLKO SIE MATRUX NIE PRZETRENUJ, NA BYLAM TRZY DNI POD RZAD NA TAKIM WYCIKU, ZE DZIS CHODZIC NIE MOGE :wink:
POZDRAWIAM
<przytula>
cwicze dzielnie codziennie :D
procz ostatniej niedzieli i poniedzialku-umieralam na bol brzucha.... :cry:
przesadziłam wczraj ze słodyczami :!: :x
Witaj,
pozdrowienia ze slonecznego Wrocławia :D
P.S. A brzuszek boli od przejedzenia czy od prztrenowania?
http://images25.fotosik.pl/23/e3732450e0136d71.jpg
@ mialam... nawet do pracy nie dalam rady isc... porazka z tym...
dzis silka :D
dzis również siłka :D
Juz wrocilam, ale nie na dlugo. Za trzy dni znow uciekam :D :D
Buzka i milego dnia :D :D
P.S. Ale skwar, dzis ma byc ponad 50 stopini w sloncu :shock: :shock:
w piątek - siłka
w sobote - siłka z sauną
w niedziele - nic :?
w poniedziałek - siłka
:D
O wlasnie sauna, tez bym sie wybrala. Mam w karnecie nawet za darmo raz w tygodniu a jeszcze nie skorzystalam.
Teraz w te upaly to nie wiem jakbym tam wytrzymala. Moze lepiej isc do kabiny kriogenicznej :D :D
dzis siłka :D
jem za duzo slodyczy :? eh...
Jej ale dajesz czadu na tej silowni. Tylko pozazdroscic :) Ja nie mam na to kasy, u mnie te silownie jakies drogie
Serdeczne pozdrowienia i usciski srodowe.
Jutro juz mnie nie bedzie na foum, wracam we wtorek, wiec odwiedze Cie we srode.
Trzymaj sie cieputko :D :D
ja znalazłam taka najtańszą w okolicy, taka pakernia :wink: ale twarze normalnie więc nie jest źle :D
dziś również siłka :D z bieżnią :wink:
http://www.gify-animowane.pl/gify/Zw.../Myszki/13.gif wrocila z urlopiku ale juz niedlugo znow ucieka :!: :!: :!:
Buzka i pozdrawiam :D
Buziaki i zapraszam na kawke :D :D
http://www.strykowski.net/kawa/Kawa_...latte_1473.jpg
przepraszam.... nie ćwiczyłam.... nic nie robiłam....
:oops:
zresztą nie mam kogo przepraszać, bo krzywdzę tym tylko samą siebie :?
za godzinę zacznę pierwsze ćwiczenia...
poćwiczyłam wczoraj jak obiecałam:
282 kcal spalone
z grzeszków obżarstwa:
pączek
piwo
nie tak źle jak na nowy początek :wink:
heh... dzis dopiero-rowerek
dziś ćwiczenia ~200 kcal :D
dzis cwiczylam ~200 kcal :D
od piatku ruszam ponownie na podboj silowni :wink:
Przyszłam cię cichutko przywitać :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
hello :D
witam serdecznie :D
a teraz:
piatek siłka
sobota siłka + sauna
niedziela przerwa
poniedziałek siłka
tak, tak, martix wziela sie w grasc :D
dziś siłka czyli -350 kcal :D
napisz co u ciebie słychać nie tylko o diecie stęskniłam się za tobą i każdą informację będę chłonąć :lol: :lol: :lol: :lol:
hehe, u mnie po staremu
praca, praca, czasem faceci :roll:
teraz chce zmienić pracę :D
facet juz wymieniony (na nowszy model) :oops:
w sobote byłm na siłowni, chciałam isć na saune, ale pradu nie bylo hehe:P
awaria
w niedziele dochodzilam do siebie po imprezie, wiec nic nie zrobilam :?
Ale na imprezie balowałaś to wystarczy :lol: :lol: tyle kalorii zabitych :lol: :lol:
na imprezie spalałam kalorie kłapaniem szczęki :lol:
w poniedziałek byłam na rowerze
a teraz:
dostałam nową pracę :D więcej kasy może nie dostanę, ale za to warunki pracy o niebo lepsze i bliżej domu :wink:
no to gratuluje. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a może kiedyś dostaniesz podwyżkę???? :lol: :lol: :lol:
podwyżkę... przydało by się :D umowa już podpisana
tylko jeszcze 2 ,5 tygodnia w starej firmie :?
we wtorek nie ćwiczyłam :?
ważę dziś o 0,5 kg mniej :D