never1give1up1 Zgadza się dobrze wiedzieć kiedy przestać. Jak sobie pomyślę co by się dalej dział :shock:
Mania ciężko by mi było omijać teściową bo w sumie w jednym domu jesteśmy. Ale tak jak mówisz to albo julką mogę się zasłaniać albo mężem albo stołem pomyślę...
Wiesz ona mi powiedziała że jestem gruba przy ludziach więc chciałabym żeby ktoś przy niej powiedział że schudłam.... To dopiero by było... Kazałam mężowi pod żadnym pozorem nie mówić nikomu że się odchudzam sama też nie mówię zobaczymy :twisted: