Wątek: Pępuś ?? Gdzieś Ty się podział !!??

No i super Ci poszlo Ja na Twoim miejscu tez bym byla zadowolona Ehh gdzie ten moj zapał do cwiczen Kiedys to ja moglam cwiczyc i cwiczyc, a teraz to tylek ruszyc ciezko chyba sie starzeje
Milego dnia

Witam

Dzisiaj o dziwwo wstałam nawet wczesnie ,czyli tak o 7 , bo stwierdziłam,ze musze się spreżać z ćwiczeniami, dołozyłam sobie troszke wiecej i chce się tak wyrabiac,zeby troche zawsze posprzatac w domku,aby rodzice chociaz nie musieli sprzatac po pracy i tak sa przeciez zmeczeni

Aktualnie jestem po sniadanku no i 45 min aerobicku i 6W .. ma zamiar jeszcze cwiczyc oczywiscie

Anka mi tez sie nieraz nie chce ,ostatnio przeciez mialam lenia,ale jak pomyslałam ,ze to tylko tak ok.3h na cała dobe to to raczej jest nic , no i efekty sa jednak swietne..zreszta najbardziej mnie pociesza fakt ,ze jak regularnie sie cwiczy to metabolzim sie przyspiesza i wiecej spalamy ,a coza tym idzie wieksze jest dzienne zapotrzebowanie kaloryczne ,a poz atym te wszytskie niedostepne ciuchy w których bedziemy tak slicznie wygladac ech rozmarzyłam sie

Majka czyli juz koniec z obijaniem zaczynasz ze mna .. moze jakis konkretny plan, bedziesz mi sie spowiadała z tego co dokonalas codziennie ,co ?? Zobaczymy jak kazda z nas długo wytrzyma

Mania Ciebie tez się to tyczy

Madziul co ty masz za psa hehe .. mój ma niedługo 4 lata, a po prostu ma tyle zapałau do zycia i w ogole , jak wyjdzie to szaleje , oczywiscie pomijajajc fakt ,ze jak jest w domu to caly czas spi hehe .. moze stad ta energia

Marti dziękuje bardzo no ja bym chciala tak shcudnac ech , ale nie wiem jak to bedzie ,bo jak do mnie rodzinka zjedzie na kilka dni to bedzie o wiele ciezej z cwiczeniami , wiadomo nie bede przeciez cwiczyc przez moim kuzynek , wujkiem etc.

Yvonne wiesz ja tez w takim razie jestem stara , wkoncu my ten sam rocznik prawda hehe Na ;poczatku diety faktycznie zapal jest o wiele wiekszy... przeciez ja nie zaczelam sie odchudzac jak zalozylam ten watek ,ale tak jakbym odswierzyla ta cala motywacje i przezywam aktualnie druga mlodosc ,ale chyba najwieksza motywacja jest to ,ze teraz schrzanic nie moge ,bo naprawde mi malo czasu zostalo i kazde potkniecie bedzie bardzo bolesne...

Pozdrawiam serdecznie

Witam Zeaw idzę że zabierasz się ostro za ćwiczenia, uff ja też bym tak chciała No ale życzę powodzenia, Tobie się na pewno uda!!!! Psiak? Raaany jak ja marzę o własnym psie... ale nie mogę bo mój brat uczulony na sierść no i w bloku mieszkam. To jest męczarnia mojego życia - brak psa, zwłaszcza że przez pewniem okres czasu mojego życia nie miałam w ogóle przyjaciół i stąd moja waga, z nudów i ze smutku do dziś tej wagi nie mogę się pozbyć choć przyjaciele są. Zazdroszczę. Z psem pewnie weselej jest z kim pobiegać

Witam Achh kocham psy Teraz w sumie mam 5 A tak "normalnie" to 3 Niedawno bylismy zmuszeni uśpic jedną z naszych suni...Bolało Ale nie moglismy patrzec jak ona sie meczy. Terazmamy szczeniaka, tej samej rasy Toz to żywe srebro, taki mały diabełek Schodząc do tematów dietetycznych - powodzenia w odchudzaniu Buziaki:*

Ja też mam uczulenie na sierść i na początku rzeczywiście mi wychodziły jakieś swedzace krostki od tego piotworka a czasem aż zaczynałam sie dusić ale tak go pokochałam, że udawałam że ich nie ma rodzicom nie mówiłam a teraz prawie nic już nie wyskakauje Mój ma 5 i też jest strasznie narwany bo to bokser Tylko w te upały tak mi go żal ledwie wyjdzie już jęzor wystawia i sapie a czasem położy sie na trawie i za nic nie chce sie ruszyć taki to spacer Ale jak chłodno to szaleje jak wariat

tez marze o psie ale mieszkam w bloku wiec rodzice nie chca sie zgodzic bo bedzie sam siedzial az do 14 iw ogole ble ble ble ((

co do cwiczen to ja jakpomysle ze mam cwiczyc godz. to az mi sie nie chce bo to az 60 min.:P a gdzie tutaj 3 godz? buuuu zazdroszcze tej sily i zapalu

ja tam nic nie osiagam bo zdycham po 10 min. na rowerku ;/

Cześć dziewczyny

Wczoraj na wieczór mnie nie było ,bo mi tatus zajła komp , pomimo ,ze mamy dwa w domu to mu sie zachciało na moim ech.Wczoraj też ladnie było i zarówno poz wzgledem jedzenia jak ćwiczeń - czyli
6W
areobic 45min
TBC 50 min
skakanka tylko 28 min zawsze robie ok 35 min ,ale czułam ,ze jak troche dłużej bede robić to sobie nadwyreże kolano i nicic beda w ogole z ćwiczeń.
Z wczorajszego dzionka zadowlona jestem ..tylko cos mnie apety trzyma a,le jakoś sie nie daje bo ok. bylo 1200 czyli ładnie.

Dzisiaj zrobiłam już 45 min aerobicku

Co do piesków to ja też je kocham ... bym nie potrafila żyć bez psiaka.. od kiedy się urodziłam to mielismy pieksa i zawsze nim byl owczarek niemieckie , etraz w kolejnosci juz mamy trzeciego i ma tak samo na imie jak inne

Pozdrawiam serdecznie

no i gratulacje tak trzymać i nie daj się apetytowi

Zea, jak Ty się za te ćwiczenia wzięłaś No super

wow podziwiam tyle ćwiczyć w taki upał
Ja też cierpie na nadmierny apetyt Ale mu sie nie damy