Efciak :D :D :D :D :D :D :D MAM CIE :D :D :D :D :D
No pewnie ze sie prasowanie zalicza do sportu 8) 8) 8) 8) 8) 8) 144 KALORIE NA GODZINE :D :D :D :D To masz ponad 430 do przodu :D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale fajnie Cie widziec :D
Wersja do druku
Efciak :D :D :D :D :D :D :D MAM CIE :D :D :D :D :D
No pewnie ze sie prasowanie zalicza do sportu 8) 8) 8) 8) 8) 8) 144 KALORIE NA GODZINE :D :D :D :D To masz ponad 430 do przodu :D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale fajnie Cie widziec :D
:) Taag hejka :)
no to w zasadzie niezła sportsmenka ze mnie ;) żeby tak jeszcze takia od tego szczuplała, to mogę prasowac non stop ;) bo jakoś tak czasem lubię sobie postać przy desce ;)
Buziaczki wtorkowe zostawiam i życzę milutkiego dnia :) :) :) :)
Miłego dnia Ci życzę
No mowie Ci - ja sie wczoraj podbudowywalam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Spanie 62 kcal
Spiewanie 122 kcal
Siedzenie spokojne 50 kcal
Poprawianie makijażu (5 min) 30 kcal :shock: :shock: :shock: :shock: My kobiety to mamy ciezkie zycie :lol: :lol: :lol: :lol:
Pisanie długopisem 90 kcal
Oglšdanie TV 25 kcal
Lekka praca biurowa 140 kcal
Leżenie, odpoczynek 77 kcal
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Fajnie, nie? :D :D :D
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: 66,6kg :oops: :oops: :oops: :oops: i spojrzenia kolegów z pracy czy aby przypadkiem znosu w ciąży nie jestem troszkę mnie otrzeźwiły :oops: :oops: :oops: :oops: Koniec urlopowego obżarstwa i wieczornego podjadania lodów (szkoda bo one takie dobre są ;) ) W dodatku czas mi jakoś tak ucieka, że zupełnie na nic mi go nie starcza... ani na ćwiczenia ani na forum :/ jakoś przeorganizować się muszę bo obecnośc na forum bardzo mobilizuje, no a ćwiczenia... są niezbędne... więc koniec wykrętasków... mam nadzieję, że mówię to po raz ostatni ;)
Efciaku, dołącz do mnie :P
Ja kocham lody nad życie i właśnie jestem na odwyku - 9. bez lodów! To nie lada heroizm z mojej strony :wink: :wink:
A to jest taki odwyk 100% czy przewidujesz jakieś małe nagrody typu kulka lodów w weekend?? Bo muszeę mieć wizję jakiejś nagrody ;)
O nie, na razie żadnych odstępstw!
Wyznaczyłam sobie póki co 14 dni bez lodów, ale chyba przedłużę ten okres :lol: :lol:
Na razie daję sobie 14 dni (tak jak Ty Kasiu w pierwszej wersji) na odpoczynek od lodów ;) Ciekawe jak mi pójdzie ;)