Witajcie mam na imię Patrycja Od dziś zaczynam się odchudzac narazie ważę 73 kg przy wzroście 165 cm mam 18 lat i prowadze zabardzo osiadły tryb zycia. Ostatnio odczówam ze mam problemy emocionalne spowodowane ciągłym kontrolowaniem mojego zycia przez mojego chłopaka. nie potrafię mu powedzieć nie. O wszystkim mu mówię a on to wykorzystuje nie mogę isć na spacer nie moge chodzić na siłownię traktuje mnie jak swoją własność jednak wisi mi kasę i nie wiem jak ja szybciej odzyskac bo powaznie zastanawiam sie nad zerwaniem. Kocham go naprawdę bardoz mocnmo i dlatego nie potrafię już uwolnic. On jest beznadzijny wciąż mu brakuje pieniedzy żyje rozrzutnie sam siebie utrzymuje bo ja mu pracę załatwiłam zarabia 1500 zł minimum na miesiąc z tego idzie mu 500 zł do babci z którą mieszka i z tego go babcia żywi i on jeszcze mus brać debet bo mu nie starcza jeste strasznie agresywny rozwala swoj prazęt i ostatnio musialam mu sporo kasy pozyczyć.. i jest kulturystą ciągle przegląda sie w lustrze odraża mnie to. Nigdzie mnie nie zabiera nawet na spacer ;( jestem załamana to wogóle sytuacja dziwna jest ale dość o tym problemie prosze wypowiedzcie sie na ten temat nie wiem co mam zrobić bardzo sie pogubiłam. ale dosc.. Jak pisałam na począdku zaczynam odchudzanie
dziś zjadłam : 4 marchewki, jogurt z owocami, 5 ogórków zielonuych tych małych do kisznia bo lubie 200 dag jagód i trochę moreli musze się stopniowo obnirzać w jedzeniu bo już tyle razy mi się nie udało schudnąć. Wykluczam ze swojej diety słodycze mięso i jasny chleb zobaczymy co z tego będzie pozdrawiem wszystkich serdecznie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki