-
czasami wlasnie tak jakos samo sie zjada :P:P
ciekawe jak to sie dzieje 
3mam kciuki
-
Widzę, że całkiem dobrze Ci idzie, no i pociąg do słodyczy tez już znacznie maleje! Pięknie, oby tak dalej
Pozdrawiam gorąco i dietkowego dnia życzę
-
:)
Na plus
- udało mi sie wstać wcześnie rano i popływać na basenie
-udało mi sie pokonać spróbowania pięknie pachnących bułeczek
- kiedy wszyscy dookoła mnie opychali sie z nudów czytałam książkę
Powiem szczerze było trudno ( zwłaszcza, że nie nawidzę pływać oraz uwielbiam wypieki), ale mam tak ogromna satysfakcję
Niestety złą wiadomością jest to, że waga mi dzisiaj się nawet nie ruszyła, oraz to że teraz nie mam siły nawet przy komputerze siedzieć.
Ale mam silną wole!
-
Hej!
Gratulyje silnej woli, mnie ona niestety ostatnio zawodzi...
A waga niedlugo ruszy w doł, zobaczysz
Pozdrawiam
-
Mam taką nadzieje, że wreszcie zacznie spadać, bo mi motywacja siądzie ;p
Już mi sie przysiadów nie chce robić ;p
-
Nie siądzie Ci motywacja, nie siądzie! Nie ma tak lekko, już my się postaramy, żeby ta Twoja motywacja się nas bała i słuchała
Trzymaj się i nie daj się
-
no widze sukces..w postaci niezjedzenia ciasteczek ( ja dzis wrabalam wate cukrowa i odkrylam, ze moja ukochana mozzarelka jest kaloryczna
) mi sie dzis nie udalo..przekroczylam nielegalna granice o..sporo 
widze, ze chociaz przysiady robisz..bo moj ruch to przemieszczanie sie z roznych mebli do innych pomieszczen badz na inne meble :P
-
:)
Przysiady i nie tylko 
Oprócz nich także; pływam, robię brzuszki, biegam, spaceruje około 2 godzin dziennie ( do mojego Misia mam jakies 5 km :d i chodze na pieszo )
Hm... ostatnio znalazłam ciekawe czynnosci
- godzina prasowania 144 kcal
plus ( chociaż tego nie uwzgledniam potem) za kazdym razem jak tylko moge to znosze do kuchni i z powrotem naczynia
i potrafie robić to po szklance :d
Ciekawa jestem kiedy mi sie to znudzi ? :P
A jezeli chodzi o przekraczanie granic.... To wiesz raz można, tylko żebyś wróciła z powrotem do wcześniejszego rytmu.
Hm a co do ruchu to proponuje znalezc mobilizatora. Nadaje się do tego wysportowana przyjaciółka, kolega na Awfie , wogóle kolega;D, grupa lubiąca grac w siatkę badź kosza, ewentualnie wykupic odrazu najdroższy karnet nas siłownie lub aerobik 
Skutkuje zapewniam
-
hej -ho 
atramarta ja tez zrobiłam dziś ważenie i waga ani drgnęła. no moze na kilka malych milimetrów.. ale jak był dwa kg mniej niz na poczaku tak jest .. [uff] nie wiem od czeg to zależy bo ćwicze dzielnie codziennie.
ale postanowiłam sie nie poddawać. [uff]
bo jak sie poddam to pewnie wskazówka wagi nie drgie juz nigdy w tę upragnioną stronę. a tak predzej czy pozniej musi sie to stac. 
trzymam kciuki za Twój dietkowy optymizm
pozdrawiam
-
ja powinnam zalozyc klub opornych :P:P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki