Dzieki doty :) ;) wiesz widzialam Twoje zdjecia :) fajna laska z Ciebie ;)
Wersja do druku
Dzieki doty :) ;) wiesz widzialam Twoje zdjecia :) fajna laska z Ciebie ;)
Cytat:
Zamieszczone przez pipuchna
:lol: :lol: :lol: :lol:
Dzięki :D Mam nadzieję, że się kiedys psotkamy w tym mieście, co się Zieloną Górą zwie :wink:
Heheh Zielona nie taka duza jest ;) ;) ;)
Hejka
Nio widze Pipuchna, ze znalazlas bratnia duszyczke :lol: U mnie wszystko ok.
Pogoda beznadziejna u nas pada deszcz ze śniegiem i przez to rozlazla dzis jestem. Zaraz sobie zrobie kawke i coś zjem, moze to postawi mnie na nogi :roll:
jak narazie to mam dzis na sniadanie tylko warzywa z winiary zielone i kawusie ;) jak posprzatam wloze moj pas wyszczuplajacy :) (dawno go nie uzywalam :( chyba z rok :? ) ale co mi tam moze nie wyszczupli ale przynajmniej sie rozgrzeje :) :lol: :lol: kurcze jak mezusia mialam cale dnie obok bylo mi bardzo dobrze a teraz??? ech nic mi sie nie chce... :roll: :roll: heh i moze wroce wkoncu do dietki ;) teraz zamast slodkiego jem sobie miodzik kacjowy ,chociaz wczoraj zjadlam sobie trzy kawalki placka o nazwie kopiec kreta ;) pyszny jest no i mi sie udal hihi :)
na obiadek zjadlam sobie wczoraj warzywa z krewetkami i rybka smazona ale tluszcz odcisnelam recznikiem papierowym ;) pozniej zjadlam placuszek, a wieczorem poszlismy sie przejsc :) pozniej zjadlam troche bulki ,kielbaske kabanosa, i dwa ptasie mleczka :) a poznym wieczorem 3 ptasie mleczka,chlebek z szynka troche rybki z puszkii troszke mleczka w tubce :roll: :roll: :oops: :oops:
U mnie tak sobie ;) ale bez mezusia to kiepsko sie czuje :(
Mleczko w tubce, juz zapomnialam, ze jest cos takiego :lol: Bardzo je lubie, choc jest obrzydliwie slodkie 8)
Robilas kopiec kreta? ja uwielbim to ciasto, tak pieknie pachnie bananami, kiedys robilam dośc czesto, ale jak poczytalam kiedys jego sklad, ze tam sa te same "E" to od tego czasu nie robie, choc nie raz mnie korci gdy je widze w sklepie na półce. Ja w sobote pieklam kokosowca z przepisu Magusi. Robilam w prodizu i wygladem przypominal kopiec kreta bo gora to byla masa kokosowa brazowa. W smaku przepyszny. Moj mąz powiedzial, ze wyglada jak "krowi placek" ale jadl az mu sie uszy trzęsły :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: krowi placek hihihi :) dobre :lol: :lol: :lol: moj tez powiedzial ze jakis dziwny jest ale z tego co widzialam to baaaardzo mu smakowal :)
ja jeszcze nie robilam "kopca" wiec postanowilam zrobic po raz pierwszy ;) no i mi wyszedl ;) sadze ze te "E" w wiekszym stopniu sa szkodliwe ale na tak male ciasto mysle ze nie sa az tak szkodliwe ;)
pipuchna :arrow: hej,
wpadlam zobaczyc jak CI idzie>?
Hejka Kinius :) jak widzisz wszystko po staremu hihihihi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: a co u Ciebie? :wink: :wink: