troche ruchu, meczesnie sie przy robieniu objadu i napewno przejdzie ;)
Wersja do druku
troche ruchu, meczesnie sie przy robieniu objadu i napewno przejdzie ;)
i znow czas na podsumowanie :D
sniadanie
chleb 140,80
Masło 63,20
Jajo gotowane 88,00
Ogórki kiszone 6,00
Szynka z indyka 36,90
Cebula 6,40
II sniadanie
sok wieloowocowy 82,00
objad
Ziemniaki 93,00
Pierś pieczona 217,50
Buraki pieczone 58,00
podwieczorek
wafel ryzowy 29,00
kolacja
salatka z:
Marchewka 17,50
Sałata 14,00
Ser żółty 92,00
French Dressing 113,40
pol jajka 44,00
W sumie kalorii: 1 101,70
ostatnio nie moge dobic do 1200 :roll: ale chyba tak tez nie jest zle :D
e tam: sto kcal w ta, sto kcal w tamta :wink: Ja trzymam sie zasady lepiej mnie niz wiecej :wink: :wink: :wink:
A tak po za tym jak szyjka :?:
Martyna: Ja tak samo:) Napewno nie będe wciskała w siebie na siłe:D Słyszałam że do żołądek rozpycha:P
Czarodziejka: No to widze że ładnie Ci dietkowanie idzie:) Co do szyi to tez czasami tak mam ale jakos samo przechodzi:D Nie znam jakiegos lekarstwa na to:P A jak z ćwiczonkami? Były?
szyjka juz ok a co do cwiczonek to zrobilam:
brzuszki i wszystkie cwiczenia od kasiorek18 z tej str
http://www.fitnessclub.pl/index.php?id=28&m1=&m2=1
i dwie 8 minutowki :D
wiecej nie dalam rady z powodu szyji no troche lenia tez mialam :oops:
mnie taki len czesto dopada :] trzeba mu pozadnie dac kopa ;) i zeby juz wiecej nie wracal... co do dietki no to ladnie ladnie zjadlas :] i mimo tej szyji tes ladnie pocwiczylas ;) dzien udany :D
uciekam juz spac bo padam na pyszczek :D
do jutra kobitki :D
Alo!!
Mam nadzieje ze dziś Cię już nic nie boli :) Ja zaraz zaczynam szalony dzień w pracy.
Organizm powoli przyzwyczaja się do mniejszej porcji posiłków. strasznie dużo pije (2 litr ) żeby się nie odwodnić. Póki co remont robi swoje :P
Pozdrowionka
Hej Bejbe, nie było mnie troszkę, bo net mi padł buuu :( Waga ładnie Ci zeszła, no i wymiarki też pięknie, brawo! Dobrze, że wolniej chudniesz, zresztą sama wiesz o tym najlepiej ;) Lecę nadrabiać na innych wątkach hehe, buziaki i udanego dnia :*
witajcie
i nastal wreszcie piekny sloneczny dzien :D jest 11.35 a termometr juz pokazuje 27 stopni :D wiec zapowiada sie szalony dzien :D tyle mam do zrobienia ze niewiem od czego zaczac :D
zdam relacje wieczorkiem :D teraz uciekam :D