Hehe :!: I nie bylo dzisiaj tak zle :wink: Na liczniku: 187 kcal
Wersja do druku
Hehe :!: I nie bylo dzisiaj tak zle :wink: Na liczniku: 187 kcal
nio to swietnie... ale tylko 187 kalori ? hmm no coz pewnie czegos nie rozumiem :] a imprezami sie nie przejmuj napewno to wszystko nadrobisz :) pozdrawiam
Witam;*
no i jak ci idzie;>?
Oj sorki, pomylilam sie. Mialo byc 1187 kcal :) :) :)
MartynaSOAD gratuluje dietki
Dzisiaj też dzień był świetny :!: Na liczniku 1200 kcal :!: I jezdzilam dosyc duzo na rowerku (wedlug kalkulatorow na tej stronie wyszlo, ze spalilam 525 kcal a jak na mnie to i tak duzo :D :D :D
Przepraszam, ze przez ostatnie pare dni za bardzo Was nie odwiedzalam ale mimo tego ze mam wakacje to roboty od cholery a dostep do komputerka ograniczony. Ale od wrzesnia to sie zmieni :wink: :wink:
Trzymajcie sie dietkowo motylki :!: :!: :!:
no to swietnie zjadlas i pojezdzilas na rowerku :] ja tes codzienie jezdze :] ja w wakacje nigdy nie mialam czasu itd.. heeh zawsze cos sie robilo..ale teraz juz niestety nie.. no coz tobie tes zycze powodzenia w dietkowaniu :]
Ja też jeżdżę na rowerze i nic mi to nie daje :( Może ja to źle robię :?:
Anika aj czytalam ze zeby zgubic cm w udzie ogolnie w nogach, trzeba jezdzic na najmniejszej przezudce.. mi to chyba pomaga...jezdze ok godziny dzienie czasem wiecej i bylo widac ze w ostatnim mierzeniu najwiecej cm poszlo w nogi :) moze ci tes sie uda :)
MartynaSOAD ladnie dietkujesz :D oby tak dalej :D
hej Martyna :) dziekuje za odwiedziny u mnie dodaly mi otuchy Twoje slowa :) i Twoje wpisy tu bo przestudiowalam je dokladnie :D zauwazylam ze jestesmy bardzo podobne bo ja tez ciagle mam wpadki i te imprezki...i obiadki rodzinne....i batony wpadajace przypadkiem do koszyka a potem ladujace u mnie w buzi :wink: tym bardziej jest mi lzej ze widze ze Tobie sie udalo w koncu...trzymam kciuki walczymy razem bo i cel mamy ten sam...te wymarzone 50 kilo... 8)
sciskam cieplo :wink:
Martynko dziękuję za odwiedzinki :)
Witam;*
wpadłąm sie przywitac i jednoczesnie pozegnac do dzis wyjezdzam;D
3maj sie i milego dnia;*
Dzisiejszy dzien zaliczam do baaardzo udanych :D :D :D . Na liczniczku 669 kcal . Troche mało ale miałam taki okropny humor.. Bo ja tak baardzo chce byc chuda a ciagle mi sie nie udaje :!: :!: :!: :cry: :cry: :cry: Na dodatek doczepila sie do mojego bloga o odchudzaniu taka jedna, ktora twierdzi ze jest modelka i zostawia dosyc niemile komentarze... wiem, ze to jest prowokacja ale mimo wszystko... Jak chcecie to zobaczcie: www.odchudzanie-martynki.blog.onet.pl
A to tak dla motywacji:
http://www.supermodels.nl/ModelPics/...amiller/51.jpg
jessica to moja motywacja :lol: :lol: :lol:
nie martw sie ta panną to pewna prowokacja która modelka miałaby czas na takie rzeczy?
a poza tym nawet nie wiadomo po co miałaby takie rzeczy wypisywać
pozdro :D
nie no fajne cialko ,szkoda ze nigdy takiego nie bede miec :/; ja pitole.. ehh szkoda gadac ,jeszcze przytylam do tego.. wypas .. a Tobie idzie b.ladnie tylko za malo jesz . minimum tysiak
Nie przejmuj sie komentarzami.
Zchudniesz na pewno - bo widze,że motywacja u Ciebie jest coraz większa :D
Powtórze jednak za kobietkami: jedź minimum 1000 kcal. :!:
swietnie ci idzie :D a zlosliwymi pannami sie nie przejmoj to pewnie zadna modelka tylko jakas dziewucha ktora sie bardzo nudzi i szuka rozrywki :roll:
a powinnas jesc ciut wiecej (1000)
słuchaj no weszłam na Twojego bloga i nie przejmuj się tą laską, jakaś rąbnięta z kompleksami niższości i tyle :!:
Ale znalazłam (hmmmm długo szukać nie musiałam) takie fajne stronki umieszczone na Twoim blogu - qrna nie wiedziałam jak to napisać - takie o ćwiczeniach i ta o kaloriach jest taaaka fajna :!:
Słuchaj :!: najważniejsze jest podejście :!: Jeśli podejdziesz z myślą, że Ci się uda to NA PEWNO Ci się uda :!: :!: :!: pamiętaj, że masz nasze wsparcie i my w Ciebie wierzymy :!:
To bużka :wink:
a jak tam dzisiaj dietka idzie?
Dzisiaj zjadlam niestety nie najzdrowsze rzeczy :oops: :
Śniadanie
:arrow: pączek 247 kcal (cala rodzinka jadla no i ja nie potrafilam sie powstrzymac :oops: )
II Śniadanie
:arrow: bułka kajzerka 120 kcal :oops:
RAZEM: 367 kcal
znowu mało...
http://www.supermodels.nl/ModelPics/lecall/16.jpg
cały dzień jeszcze przed toba
nadrobisz :)
Dzisiaj zafundowalam sobie kolejne wazenie... No i schudlam kolejny kg
Ale jestem happy :!: :!: :!: :!: :!: :!: Doszlam do 65 kg :!: :!: :!:
Martyna a jak wczoraj:>:>?? Gratuluje hehe kg w dół :D tak trzymać!
gratuluje kolejnego kilogramka :D
a paczka to bym sama wchszamala ale poczekam jak wroce do polski to sobie kupie i wlicze w limit, tu sa niedobre(probowalam przed dieta fuuuuuuuuj)
A gdzie ty CzarodziejkoZksiezyca sie podziewasz ze nie mieszkasz w Polsce :?: :D
A juz znalazlam na twoim topiku :D W Monachium :D hehe Moim jak na razie niespelnionym marzeniem jest mieszkac w Californii a najlepiej jakby w Los Angeles :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: oj rozmarzylam sie :wink:
wyjechalam tak na chwile na studia(6lat :oops: ) ale za ok 2 tyg wracam do kraju :D mam nadzieje ze juz na zawsze :D
Chociaz ja dobrze wspominam Niemieckie pieczywo :D Chociaz paczkow to nie probowalam :DCytat:
Zamieszczone przez czarodziejkaZksiezyca
Gratuluje kolejnego kilogramka :D
Mam nadzieje,że nie skończysz dzisiejszego jedzenia na bułce :?: :evil: Prosze dobic do 1000kcal- bo w przeciwnym razie zbijemy dupsko :wink:
gratuluje pozbytego kilograma :D
jak popołudnie ci mija???
ja już po obiadku pierś z ogóreczkiem korniszonym wszamałam. aktualnie spijam wode z cytrynką :P
pozdrawiam
gratuluje nastepnego kg :) coraz mnie ci ich zostaje :D paczki.. mrrrr boziu ja ostatni poczek jadlam w tlusty czwartek :P a unas sa takie pyszne, z kremem w srodku polane czekolada.. mrrr zjadlo by sie ;) pozdrawiam
wszyscy gratulują i ja też :D :D :D
jak sie jednej z nas udaje to aż tak mi się miło robi prawie jakbym to ja schudła bo wiesz my wszystkie to jak jedność jesteśmy więc jak się którejś uda to tak jak mi samej prawie :D :D :D
Ja jeszcze nie wiem ile schudłam w weekend sprawdzę :shock: :shock: :shock:
A ty nas tu pączkiem żadnym nie kuś :!: tylko pokutuj nam tu qrna :wink: :wink: :wink:
no dobra - jutro będzie lepiej, a ten pączek to w nagrodę za kiloska był :wink: :lol: :wink: :D
To bużka i grzecznie tam bez wyskoków już żadnych :twisted: :D :D :D
jeny ja tez chce schudnać 1 kg :P
gratuluję :D
a fujjjjj niemieckie pieczywo to okropienstwo jakies takie "mokre" i wlasnie tez tak pachnie :?Cytat:
Chociaz ja dobrze wspominam Niemieckie pieczywo
do tej pory odkrylam tylko jeden dobry chlebek(smakuje prawie jak polski)
http://www.mueller-brot.de/upload/Puszta%20neu1.jpg
a no i bulki sa ok :D
Widze ze tutaj panuje ogólny spadek kilogramów, mam nadzieje ze i mi sie to udzeli :)
Gratulacje dziewczyny, ale chociaz przejrzałam topic dosc pobierznie to jednak wy cos chyba mało jecie albo mi sie zdaje ...
Pozdrowionka :*
Hej :!:
Wybacz ze tak niezagladam zbytnio...ale sama wiesz jak to u mnie teraz..
Jestem ostatni raz na netku wiec w sumie chcialam sie pozegnac.. Mam nadzieje ,ze dalej beda Ci kilogramki leciec w dol ,tak jak teraz :) Buzka :*:*
No to ja się tez Martynko dołączam do gratulacji :D A nie zaglądałam, bo mi neta urwało ;) Udanego dnia i dobijaj do tysiaka!
No to ja zdaje relacje :wink: :
wczoraj - nie będe się rozpisywać. Ogólnie 1000 kcal na liczniku :D
Dzisiaj
Śniadanie
:arrow: mleko z musli
II Śniadanie
:arrow: 2 brzoskwinie
Na obiad to jeszcze czekam wiec pozniej zdam wam relacje :mrgreen:
[/img]
no i co tam smacznego było na obiadek? :)
ladnie dzis zjadlac :?: :?: :?: