No i jak mówiłam 64 kg do końca tygodnia będzie na pewno bo już jest 65,2
Jak się cieszę strasznie Nie pamiętam kiedy tyle ważyłam Po prostu strasznie się cieszę

Ostatnio postanowiłam dodatkowo tylko zdrowo się odżywiać i pijam już rano siemię lniane, świeże warzywa na śniadanko, mleko acidofilne, activia, owoce, trzeba dbać o siebie tez od środka, teraz właściwie już wszystko jest u mnie ok, tylko brzuszek jeszcze muszę dopracować, co planuję osiągnąć A6W, zaczynam dzisiaj Ciekawe czy dam radę
Więc jesli A6W to i aeroby by się przydały, xczyli może codziennie rowetkiem do pracy - chociaż średnio to widzę, bo potem wyglądam jak Baba Jaga z rozczochranymi wlosami a tak potem w urzędach czy bankach czy gdziekolwiek przecież się nie pokażę

Miłego dnia ( mimo,że pogoda nie szczególna)

Zdjatka wstawię tylko nie wiem kiedy