-
super opowiadanie i jakie prawdziwe:)
Justynia, pogadaj z nim konkretnie i będzie ok. Pamiętaj, że facetowi trzeba postawić sprawę jasno!(tak jak w opowiadaniu - a, nie, że potem będzie się zastanawiał czy Ty chcesz konia hihi) Czy on wie, że Ty byś chciała iść do pubu, a nie na festyn? POWIEDZ MU TO! a jak nie zrozumie i nadal nie będzie się liczył z Twoimi potrzebami, to co jest nie tak... Ale nie ma się co martwić na zapas - na pewno zrozumie - faceci są już tacy jacy są i trzeba sie z tym pogodzić, bo bez nich nudno by było :)
-
aniu :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ale się uśmiałam :D :D :D :D :D , ale wiesz to w sumie prawda jest :D :D :D zawsze sobie dziwczyny cos wkręcają :D :D :D a chłopacy nie wiedzą o co chodzi :D :D :D
ze mną aż tak żle jak z Elaine nie jest :D :D :D a może :shock: :shock: :shock:
dziś zjadłam:
:arrow: śniadanko
*jogurt danone activia brzoskwiniowy z ziarnami zbóż 125g - 124 kcal
:arrow: obiadek
*brokuł 310g - 76 kcal
*ziemniaczki gotowane przysmażone na oleju 50g - 60 kcal
razem: 300 kcal
ale to tak specjalnie bo idę z Krzysiem na pizze :D :D :D więc muszę zapas miejsca kalorycznego zrobić :D :D :D :D
ostatnio coraz częściej czuję się uzależniona od słodyczy :shock: :shock: :shock: normalnie aż mnie skręca żeby coś zjeść :shock: :shock: ale będę twarda :D zjem jutro :D :D
-
pat widzisz uprzedziłaś mnie normalnie o kilka sekund bo pisałyśmy w tym samym czasie :D śmisznie :D :D :D :D
wiesz co ja to mu dzień w dzień prawie wszystko tak łopatologicznie wykładam jakby miała jakiś udar mózgu czy coś i nic :shock: normalnie jakbym go waliła patelnią po tej jego pustej głowie to też by nic nie dało :shock: 8) 8) 8)
tzn wiesz on kochany jest i jak wytłumaczę coś to on chce iść teraz już w tym momencie :!: no i jak pujdziemy to uważa, że sprawa załatwiona aż do następnego mojego wykładu :D :D :D
taki urok facetów :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
ja też mam dzisiaj jazdę na słodkie :evil:
na razie daję radę.... Chyba każę się w pokoju zakluczyć!!!!!!!!!!!!!!!
-
ja tez mialam ochote na slodycze i uleglam...........
:?
kupilam sobie rafaello - taką małą paczuszke 4 kuleczek i miala mi wystarczyc na 4 dni
ale wystarczyła na jedno popołudnie
-
kurcze ja mam ochote na cos smazonego. Na takiego kotleta :D ale jutro zrobie spagetti :D miesko :D ale podsmaze albo na minimalnej ilosc oliwy z oliwek albo dla rodzinki zrobie oddzielnie :D i sama zrbie wresje beztłuszczową :D co wy na to??
-
super pomysl z tym lekkim spaghetti,
jak kupisz drobiowe mieso mielone i zrobisz dobry sos
to wszystkim mozesz udusic to miesko - zamiast oliwy wlewasz na patelnie 2 lyzki wody
i :) tez dziala:)
-
No wiesz Justynia, musisz robić rachunek i też czasami iść na ustępstwa. Byle nie za często.
Są rzeczy, do których mojego obecnego małża nie udało mi się w żaden sposób przekonać przez 13 lat. Bywa.
Trzeba tylko zwracać uwagę, żeby takie rzeczy były z tych, do których same jesteśmy w stanie przywyknąć. Bo inaczej pójdzie na noże ;)
-
Swietne te opowiadanie,ale sie usmialam :P
dziwne sa baby,ale faceci tez :wink:
zazdroszcze pizzy,ja dawno z moim Misiakiem nigdzie nie bylam na zadnej kolacji,
bo na piwko do knajpy chodzimy czesto nawet :wink:
ale taka pizza albo nalesniczki abo jeszcze cos innego :roll: tego dawno nie bylo :!:
a pizza pewnie dobra byla :wink:
mam nadzieje ze nie rzuilas sie na nia wyglodniala jak to czasami sie rzucamy po kilku tygodniach diety :wink:
milego dnia:*
http://www.sitanous.com/chezjasmine/...atty000014.gif
-
:arrow: pat3f pat wierz mi nawet zamknięcie nie podziała na zgłodnałego głodomorka grubaska na dodatek... no przynajmniej na mnie by nie podziałało :shock: :shock: :shock: u mnie to tylko siła woli mnie podtrzymuje, a ona jest taaaaka maluśka :? :? :? :shock: :shock: :shock:
:arrow: aniakuleczka wiesz aniu chciałabym zjeść TYLKO 4 rafaello bo jak ja bym zjadła kawałeczek jekiegoś ciacha to normalnie bym biegła do sklepu powięcej, aż by się kurzyło za mną :D :D :D no co... chociaż bym sobie kondycje poprawiła :D :D :D
:arrow: NotNormalGirlkotlet... mmmm... nic mi nie mów o kotletach bo padnę zaraz :D :D :D na emotikonach z boku powinna być też taka śliniąca się bużka specjalnie dla mnie :D :D :D a z tym spagetti to ania ma rację, duś na wodzie, a sos np zrób nie z koncentratu a z prawdziwych pomidorów (ale napisałam prawdziwych 8) tak jaby sztuczne istniały :D :D ) i tam właduj duuuuużo przypraw bo przespieszają przemianę materii :D :D :D
:arrow: 123mr nie no wiesz u nas to aż tak najgorzej to nie jest bo zasem to już oboje idziemy na kompromisy :D :D :D nawet ten uparciuch potrafi być kochany :D :D :D tylko, że takie bez romantyzmu wyrosło i nawet nie umie wpaść na jakiś pomysł romantyczny, a jak mu daje przykłady romantycznych rzeczy to się dziwi jakby ducha zobaczył :shock: :shock: :shock: ale się stara i czasem wysili ten swój umysł i coś wymyśli - coś czyli namiastkę romantycznego wieczoru :D :D :D - ale dobre i to :D :D :D :D :D
:arrow: kaczuszkapizza była pyszna bo było duużo ludzi i ten kucharz z tego pośpiechu rzucał duuuzo wszystkiego :D :D :D w sumie dla mojej dietki to żle :shock: ale co tam 8)
no i sie niestety... rzuciłam na tą pizzę jakby mnie głodzili przez rok - Krzyś mój powiedział, że wyglądałam jak wygłodniały szczeniaczek :shock: :shock: :shock:
ok z nauką już troszkę lepiej :D :D :D chyba mój mózg musiał się przyzwyczaić do myślenia :shock: :shock: :shock:
ale mam inny kłopot :? bo ogólnie to ja choruje na nieżyt żołądka - to jest taka faza przed wrzodami- i mi sie to odnawia zawsze na wiosnę i na jesień - nie wiem czemu :? - no i coś czuję, że ten czas nadchodzi bo mnie brzuszek boli troszkę :? ale przeżyję :D :D :D
dziś zjadłam:
:arrow: śniadanko
*2 kromki chleba 50g (razem) - 125 kcal
*margaryna 1,5 łyzeczki - 35 kcal
*1 plasterek szynki 11g - 48 kcal
:arrow: drugie śniadanako
*2 chrupkie pieczywa - 38 kcal
*gruszka 70g - 28 kcal
http://www.kulinaria.pl/foto/99-08-09.jpg
:arrow: RAZEM - 273 kcal
dziś na obiadek mam zupkę ogórkową :D :D :D mnaaaam
a teraz lecę do was :D :D :D :D