a ja mialam dzis przymusowa glodowke, bo sie szkolenie przedluzylo a ja glodna, jak zaczelo mi burczec w brzuchu, to slyszeli wszyscy a nic do zarcia :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
az wyszlam ze wstydu :twisted:
Wersja do druku
a ja mialam dzis przymusowa glodowke, bo sie szkolenie przedluzylo a ja glodna, jak zaczelo mi burczec w brzuchu, to slyszeli wszyscy a nic do zarcia :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
az wyszlam ze wstydu :twisted:
Dzisiaj dietka poszla bardzo dobrze :P ten sylwester mnie motywuje,chce wygladac ladnie :P jak ogladalam dzisiaj sukienki to glodtywac mi od razu przeszedl :twisted: nie ma co,motywacja jest duza jak sie chodzi po sklepach :P
oj Tak, ja wczoraj też z przyjaciółką łaziłam po sklepach i nawet przymierzałyśmy sobie sukienki :D To naprawdę bardzo motywuje :D
Dobranoc :*
do sylwestra bedziesz wygladac cudie:D
buziol na mily dzien;*
Hej Kaczuszko, to dobrze ze masz motywacje :)
milej srody zycze :)
A pewnie,że tak dobra motywacja to połowa sukcesu. Przypomniało mi się jak kiedyś czytała,że Oprah Winfrey, kiedys gdy miała pojaiwć się w takiej cudownej sukience na okładce chyba Vogue'a(jesli pisze z błedm to rpzepraszam;)) to zdjecie tej sukienki powiesiła na lodówce i to jej pomogło powstrzymac sie od jedzenia:DD. Ja np. mam na tablicy korkowej kilka tekstów motywacyjnych. Kazdy sposób jest dobry:DDD
Trzymaj sie dzielnie Kaczuszko i dzisiaj tez się nie dawaj:DDD
waga dalej 60 :twisted: zaczyna mnie to wkurzac :!: myslalam ze spadnie troszke :!: mam ochote wyrzucic ta wage przez okno, ale nic trzeba dalej dzielnie dietkowac :P w koncu spadnie :P zreszta wazne zeby ladnie wygladac i dobrze sie czuc,bo jak sie nie objadam od razu czuje sie lepiej :wink: milo jest jak patrzy sie na swoja wage i jest niska,ale waga wcale o wgladzie nie swiadczy,sa osoby szczuple ktora waza duzo a osoby grubsze waza malo :wink: zalezy od kosci :lol: ja jestem tym pierwszym przypadkiem, bo ludzie zawsze dawaja mi mniej niz w rzeczywistosci waze :P nawet po 5kg mniej, jak wazylam 55 to kumpel powiedzial mi ze wygladam na 48 i zdziwil sie ze waze az 55 :P i nie wkrecal mnie :P Wiec to mnie pociesza :wink: ze waga to nie wszystko :!:
http://mitsch.jubiiblog.de/upload/jessica_alba_020.jpg
MILEGO DNIA :P
Hej! Tak patrze na Twoj dzienniczek i sobie mysle,ze cos tu jest nie tak. Od sierpnia praktycznie nic nie schudlas! Moze Ty cos zle robisz? Moze zbyt pozno jesz ostatni posilek? Ja w ten sposob wlasnie przytylam :( . Nie chce sie wtracac, ale moze ty sama siebie oszukujesz :?
majandra odchudzam i sie i odchudzam i nici z tego :twisted: to racja, po kilku dniach dietki znowu sie objadam i wraca to co schudlam i tak w kolko, ale ciesze sie ze nie tyje, przynajmniej tyle, i wierze ze zaczne chudnac :P
zmykam teraz na solar i do pracy :P
Powodzenia Kaczuszko :!: I miłego dzionka :wink: