Wersja do druku
Ciasto batonowe?? Jej jak to mniam brzmi :). Może podrzucisz przepisik ;)? Z góry dzięki!
Mam nadzieję, że synuś lepiej się czuje... pogoda taka kiepska to mozna złapać jakiegoś wirusa... paskudne choroby...
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :D!
http://imagecache2.allposters.com/im.../XFLA_4940.jpg
no pati ja się dołączam do marti z prośbą o przepis :D :D :D
odwdzięczę się :D :D :D to są linki 2 str których używam
http://www.kulinaria.pl/
i tam jest taki przepis snikers-więc może podobne do tego batonowego :D
http://www.kulinaria.pl/potrawy.asp?id=433
a to druga str gdzie obok wszystkich potraw jest umieszczona liczba kcal :D coś dla nas :D :D :D
http://www.mojegotowanie.kobieta.pl/...id=-1&layout=0
no to pati chdniemy razem :D Ty z batonowcem, a ja ze snikersem :D :D :D :D :D :D :D
wy tu nic nie nie mówcie o ciescie- ja nie małam w ustach go juz od ponad 2,5 tygodnia :( :( ale nie chce miec, chce schudnąc. Lece zjesc II sniadanko
ten batonik.... grrrr - jutro ma byc bez batonika ! - dobrze ?
w ogole, jak Cie najdzie ochota na slodkie - to wez sie poloz na podlodze - zrob 20 brzuszkow, potem 10 przysiadow - i od razu CI sie odechce ! naprawde ;):) - a tak poza batonikiem - to jak dzisiaj dzien wygladal ? ;)
Ojj tak, popieram Never, kiedyś tą metodę stosowałam (właściwie to czemu już przestałam? :roll: ) i po tych 50 brzuszkach (bo ja machałam brzuchy :P) już mi się odechciewało słodkiego ;) Jakie dietka dziś poszła? Dobrej nocy :*
oprócz tego, że na obiad były schabowe, a ja byłam cholernie głodna i nie miałam czasu robić sobie nic innego, to ok.... No, ale mięcho było skrzętnie wliczone w tysiąc, zmieściłam się.
Rano
chleb pełnoziarnisty 82,5kcal
ser żółty odtłuszczony 13%tł. 40kcal
pomidor 13kcal
jogurt 79,5kcal
W południe ten cholerny batonik belVita 64kcal
Na obiad schabowy :twisted: 250kcal
sałatka 150kcal (nie wiem dokładnie ile: sałata rucola, oliwa z oliwek, pomidor, trochę sera koziego i same bomby: orzeszki pinni, nasiona słonecznika, dyni i płatki migdałów) ALe tak maleńko jej zjadłam, że chyba się zmieściłam w 150kcal...
Kolacyjka
ricotta 50kcal
chleb z dynią (tak dobrego chleba to ja dawno nie jadłam - bo w ogóle chleba przez miesiąc nie jadłam! ale ten był taki trochę ciemnawy) 85kcal
(policzyłam tak jak chleb ze słonecznikiem :?: )
mleko 25kcal
i musiałam jeszcze wszamać w sumie na siłę :) jogurt, żeby do 1000 dobić
I tak wyszło 982, no, ale ta sałatka nie wiem czy nie za mało policzyłam.
RUCHU ZERO!!!!!!!! :) ale tak jak już wspominałam: na czas @ mam zwolnienie z w-fu :)
Synuś już znacznie lepiej. Apetyt wrócił, więc jest ok :)
Co do ciasta - bardzo proszę i proszę nie mieć pretensji jak zrobicie i wrąbiecie całą blachę :)
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...313662&v=2&s=0
Matko, przeczytałam przepis i muszę podłogę wytrzeć teraz, bo tak mi ślinka poleciała :P Na wszelki wypadek nie będę robić ;) Jadłospisik ładny i nawet masz wybaczone niedobicie do tysiaka, bo też nie jestem w stanie określić kaloryczności tej sałatki, więc uznajmy, że był tysiak :) Cieszę się, że synek już lepiej się czuje :) Zawsze mi szkoda takich maluszków, których choróbska meczą :( Miłego dnia!
agulon to przy okazji wpadnij do mnie i u mnie też wytrzyj bo normalnie to się zamarzyłam i zaśliniłam i z tego zamarzenia to nie mogę ręką ruszyć bo się boję, że marzenie pryśnie
a jak już wpadniesz to mnie kopnij w moje tłuste dupsko - przepraszam za wyrażenie - postaw przed lustrem i kopnij jeszcze raz to może mi sie odechce :D :D :D
pati no co widzę :!: :!: :!: no po prostu pieknie jesz :!: jak tam do 1000 nie dobiłaś tylko do 900 to nic przecież nie szkodzi :!: :!: :!: buziaki i tylko tak dalej :D :D :D
no i pozdrów małego i go wyściskaj :D :D :D :D :D :D :D :D
dobrze, ze przeczytalam najpierw wasze posty hiihihih bo ja taki cwaniak jestem - i nie bede musia apodlogi wycierac hihiih - NIE WEJDE TAM :D:D:D:D :twisted: :twisted: :twisted: tym bardziej, ze mama ma urodziny teraz 6 wrzesnia i kurde blade - chyba jej ciasto upieke.. juz zaplanowalam orzechowe ciasto - z przepisu squaloo.. i byc moze makowiec.. zobacze ;) - noo... i by bylo 3 ciasto - :D 3 diabel ! 3 kusiciel ! 3 ZŁO !!! :D:D:D
ale ja to jednak cwana jestem... ;)
a Ty pat3f kochanie nasze... - nie martw sie tym brakiem ruchu az tak.. - bo pewnie dzis byl napewno ;) - a jesli nie - to klapsik bedzie w tyleczek :evil: :evil: - chodz tu szybko do nas i sie chwal ile brzuszkow dzisiaj zrobilas :*
Dzięki za przepisik! Zapisany, ale spróbuję go za dłuuuugio ;)... niemniej jednak przyda sie na specjalne okazje ;).
Poszło Ci superowo... lae moje pytanie czy @ to wytłumaczenie na brak ćwiczeń ;)?? No dobrze już dobrze, nie czepiam się ;)..
Buziaki!
http://imagecache2.allposters.com/images/REIN/12964.jpg