zagladam![]()
zagladam![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Ello eyczko!.
Pieknie cwiczysz. Mam nadzieje ze motywacja do cwiczen powroci i do mnie...
Badz twarda!!.
Pozdrawiam.
Tusia.
Wróciłam, miałam napisać coś wczoraj, ale mój mąż okupował komputerCóż u rodziców wiosna pełną parą, jest tak tam ciepło i spokojnie...nie to co w mieście, dlatego takie wypady na wieś są według mnie odstresujące. Pofolgowałam sobie poprzez mamine jedzonko, ale wagę podam jutro jak w miarę powrócę do normy. Spodnie stały się ciaśniejsze, niestety,a le wiem, że przy dietkowym jedzeniu to szybko się zmieni. U rodziców zaliczałam tylko spacery, wzięłam hantle, ale nie ćwiczyłam. Byliśmy na stoku, ja siedziałam w knajpie przy piwku (to było jedyne piwko przez cały pobyt), a potem robiłam zdjęcia jak mąż szusuje na nartach
Gdybym umiała wklejać zdjęcia to bym wkleiła, dlatego proszę o radę.
Dziękuję dziewczyny za wpisy podczas mojej nieobecności: Kasiu Cz. (smsa nie wysłałam, bo nie miałam nic na koncie,a le wyślę i tak jak tylko doładuję telefon, wiadomo KONIEC MIESIĄCA; artykuł zaraz przeczytam jak tylko nadrobię zaległości w pisaniu), Waszka ( to samo dziękuję za numerek i wyślę smsa jak tylko moje konto telefonowe będzie pełne, dziękuję, że byłaś przez ten czas ze mną), Oskubana ( Jedynie Tobie wysłałam, ale i tak z telefonu męża; dziękuję za pamięć), Grubasku, Tussiaczku, Jolu27, Savciu
Zapomniałam napisać, ze wczoraj ćwiczyłam jakieś 40 minut i dzisiaj mam takie zakwasy, ze prawie chodzić nie mogęJa się cieszę, bo widocznie ćwiczenia podziałały na partię nóg, które nie były ćwiczone. Zrobiłam 40 przysiadów, niby nic, a jednak te mięśnie były przeze mnie zapomniane. Oczywiście były jeszcze inne ćwiczenia m.in. 5 minut rowerku na plecach - trzeba sobie jakoś radzić :P Później napiszę mój jadłospis na dzisiaj
dobrze ze ladnie cwiczysz
buziak na mila neidziele;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Oj, to było wczoraj...Dzisiaj też mam zamiar, ale tymczasem idę dokończyć książkę, bo zostało mi 60 stron, a potem zacznę ćwiczyć. Teraz próbowałam zrobić przysiad, aby sprawdzić po czym mam te zakwasy i już wiem, że po tych 40 przysiadach![]()
A ja dziś zamierzam spać, spać spać i jeszcze raz spać ile wlezie![]()
Cieszę się, że jesteś
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
helo eyka
a jaką ksiązkę czytasz;> w ogóle ile Ty wiosen liczysz?
Ło... kurcze wszyscy ćwiczą a ja na tyłku siedzęale dzisiaj na ćwiczenia nie mam czasu..
![]()
Buźki ;*
Bardzo ładnie ćwiczyszdobra dziewczynka!
Ja też mam fajną książkę do poczytania, ale najpierw musiałabym od tego komputera odejść, więc jeszcze musi poczekać.
Z moich ćwiczen na razie nici, bo strasznie mnie bolą mięśnie karku, nawet nie wiem, czemumoże to brak rozgrzewki przed pływaniem w piątek Albo 6weidera z rana, a rano wszystko zastane miałam
tak czy owak jestem uziemiona z ćwiczeniami ,aż samo nie przejdzie,bo nic raczej nie zrobię z tym sama.
powodzenia i miłego czytania :P
Zakładki