Wątek: Owad po diecie ~NOWE ZDJĘCIA str:222~

och mnie tak boli brzuchol i jeszcze taki wielki przez ten @ wrrrrr....
ale przeczekac trzeba
a twoja głowa to chyba przez ta pogode bo nie moze sie zdycdowac co lepsze słonce a moze deszcz haha

a z czym te nalesniki???

A może to nie przez to ze za mało jesz, tylko że za mało ważysz?
Bo 47 to wg mnie naprawdę za mało.
Chyba troszkę przesadziłaś z tą dietą ;( Szczególne, że do zrzucenia miałaś aż 23 kg...
i duze te wahanie jest ;/

No ale co, teraz już nic nie poradzisz.
Bo wątpie czy nawrót obżarstwa się dobrze skończył.
Moze jak Ci nie przejdzie zgłoś się do lekarza
On już będzie wiedział, co Ci jest ;]

biadna z plamkami jesteś

a na naleśniki to sie wpraszam begne tylko po widelec

pozdrawioam

Hej
Dzisiaj już się dobrze czuję :P
Nika1990 niesądze żeby to było przez wagę bo już pół roku ważę 47 i nie miałam taki objawów Wydaje mi się że to po prostu z przemęczenia bo ostatnio bardzo mało śpię
Kurczę niech już przestanie padać bo chcę się wyrwać z tego domu jutro miałam jechac i jak będzie apdac to nei wiem co z tego będzie, musze pogode dziś oglądać
Idę was poodwiedzać i na śniadanko :P

mnie tez ostatnio caly czas boli glowa, szczegolnie wieczorami, zreszta rano tez :/
łączę się w bólu

szeroki uśmiech znad oparów chemicznej kawki przesyłam
a głowa może bolec od złego snu, braku witamin, zbyt dużej kawy
niekoniecnie od maluskiej kawy

No mnie też bolała głowa wczoraj i przedwczoraj. Ale ja myślę, że to z takiej pogody, bo pare godzin słońce, pare godzin pada. Okropność

Nika1990, ma wagę niską, aczkolwiek nie jest to jakieś wychudzenie, i tylko pogratulować, że tak długo bijedrona potrafisz tą wagę utrzymać, bo ja nie umiałam..

Pozdrawiam

Wiesz Macy ja się sma sobie dziwię że potrafię tę wagę utrzymać bo wcześniej też miałam z tym problem
A ta głowa to może faktycznie od tej pogody ważne że już jest ok :P bo w październiku i listopadzie to miała lekko mówiąc fatalne samopoczucie, niskie ciśnienie. niska temperatura, zawroty głowy itp
Wolę tego nie wspominać

Ja też gratuluję tej wagi! A głowa na pewno od pogody, bo mnie też czasem boli

ja w domku potrafie wage utrzymac ze spokojem, zdarzaja sie wahniecia do 1 kg, ale jak gdzies jade, to sie robi zle i wtedy dupa rosnie ech