-
No to pięknie dzisiaj poszło:)A te moje musli, to chrupkie z dr oetkera :D A teraz to jem CORNY owocowe, to coś takiego jak te lekkie z tego dr oetkera. A moje ulubione to z EMOCO truskawkowo-migdałowe. Jakoś bardziej są te chrupkie aromatyczne niz lekkie :wink: A, że tam duzo cukru mają to co mi tam :wink: troche przyjemnosci nie zaszkodzi;)
Buziaczki na dobranoc:)Gratuluje powrotu do 69kg, mi nistety przybylo i teraz jest 57kg:(
-
ee tam 4 kilo...zaraz sie ich pozbedziemy wspolnymi silami.ja tez chce 4 !!tak najlepiej do 10.10 :wink: wtedy zobacze sie z moim Kocurem po miesiacu nie widzenia sie...wiem wiem,ze to za szybko i na pewno tyle nie schudne!!ale pomarzyc mozna nie?? :D
-
To dzień na piąteczkę :D trzymam kciuki żeby jutro był podobny, ale co tam ja widzę tu twarda zawodniczkę :D oj takich mi trzeba do wsparcia, dajesz przykład kolezanko :D
a 4kg? Ja bym chciała do 7.10 tak... ahh..
Pozdraiwam! I dziękuję za wsparcie u mnie :)
Trzymaj się ciepło bo przed nami kolejny dzień... :)
-
makaron fit jest boski i mogę go jeść ze wszystkim (byle nie na słodko) :) moja ulubiona wersja jest ze szpinakiem i serem pleśniowym - jadłam go przez dwa ostatnie dni ;)
mAgnesku, dietka idzie super, tak trzymaj! miłej soboty :)
-
Udanego sobotniego dietkowania: :P
-
Agus, brawa za wczoraj i życzę dzisiaj równie udanego dnia :) Buziolki weekendowe ;)
-
Dokąłdnie tak zgadzam sie z dziewcyznami wczorja było pieknie, ale to juz pisałam wieczorkiem hehe
Teraz to mi wyapda pozyczyc Ci tylko,żeby sobota była równie dobra:d
Moze 4kg w tak krótkim czasie to za dużo, no ale tak ze 2-3 :mrgreen: trzymam kciuki,żeby sie udało, zreszta Twój kocur na penwo oszalje i tak jak Cie zobaczy oczywiscie oszaleje z radości:D
-
dzien dobry dziewczynki :D dziekuje za pochwaly..zaraz sie uniose ku niebu :D
na poczatek zla wiadomosc...babcia ma jednak zlamane te zebra....doprawila sie niestety w ostatnich dniach i nic nie dalo sie zrobic bo jej to sie w ogole nie da utrzymac w domu i nic nie mowi ze idzie cos zalatwiac czy nakupowac!!jakby nie bylo mnie w domu do dzwigania!!ech szkoda gadac...taka to juz moja babcia zosia samosia ;)
moje sniadanko :
-250ml mleka 1.5%
-3 czubate lyzki musli owoce lesne
-plaster mortadeli drobiowej z warzywami
-kawka z mlekiem
na obiad jeszcze nie wiem co zrobie...planuje "spaghetti"z makaronu fit swiderki :D z sosem pomidorowo-cukiniowym z dodatkiem drobinek kurczaka(moj patent na zageszczenie sosow) lub tez zrobie makaron z warzywami z mrozonki tylko nie wiem czy to bedzie jakos w ogole smakowac:/ porzeczytalam o tym kiedys tutaj na forum ale nigdy nie jadlam takich specjalow :D
waga dzisiaj pokazywala69kg a nawet wahala sie w kierunku 68.5 :shock: musze chyba kupic nowa wage :wink: :wink: 8)
pozdrowionka :*
-
Hej słońce, jak dzisiaj poszło?:)
Buziaki
-
Oj Kwiatuszku mam nadzieje,ze babcia poczuje sie lepiej i szybko wyzdrowieje.a babcie to przewaznie takie zosie samosie, moje obie takie sa strasznie ruchliwe wszędzie ich pełno i nawet jak sie źle czują to nie moga usiedziec na miejscu:)
a obiadek zapowiadał Ci się obiecująco:d
Ja sobie ostatecznie dzisiaj w realu kupiłam makaron fit i zupe szpinakowa, co zrobie z tym makaronem to jeszcze tajemnica(musze poszuakć natchnienia;))
Mam nadzieje, Słonko,że wszystko dobrze sie ułoży!
A co do wagi, nie musisz jej wymieniac, ten spadek o 0,5 to nagroda za ciężko prace i bardzo się cieszę:) ja sie waże w poniedziałek, trzymaj za mnie kciuki!!
buziaczki dobranockowe Słoneczko, spij odbrze i głowka do góry!