waleczne sadełko walczy o 55kg !! :D
tak!!!-uwielbiam jesc
tak!!!-po raz kolejny zamierzam sie odchudzac
tak!!!-potrzebuje Was dziewczynki byscie dodaly mi sil na odnalezienie prawdziwej mnie
moje zycie to jedzonko.niby wszystko pieknie i dobry humorek i mam swego mezczyzne...ale spotkania z lustrem to zawsze byla troche trauma dla mnie.chce z tym skonczyc tylko nie wiem jak sie za to zabrac.1000kcal to podstawa+ruch.wiem wiem teorie to ja znam swietnie :D
tylko jak wcielic mam checi w zycie?
odchudzanko czas zaczac!!mysle,ze 1.09 to piekna data by zaczac sie powolutku zmieniac.mam racje ?? :D
P.S : schudlam juz 11 kilo...teraz zaczynam walke o kolejnych 10 kg...to juz rok jak zaczelam sie odchudzac na tej stronie !! dzieki niej duzo osiagnelam.ale wciaz mi malo.musze sie w koncu wziac za siebie znow tak porzadnie :)
mysle,ze po raz kolejny 1.09 bedzie data poczatku diety.
badzcie ze mna !!!
DO DZIELA !!!!!