no i widzisz;D rybka na obiadek to genialny pomysl:D
Wersja do druku
no i widzisz;D rybka na obiadek to genialny pomysl:D
hej hej !!
no cóż...na obiadek nie było rybki :P
obiadek zjadłam z moim P.poszliśmy do super knajpki i zamówiłam
-sałaty z dodatkiem grillowanego kurczaka....wyglądało to tak : kurczaczek yummy w przyprawkach (curry i jakieś suszone zioła plus oliwka) plus sałatka -sałata normalna,sałata lodowa i kapusta pekińska,troszeczkę kukurydzy,ogórka,pomidora,fasoli i jedna oliwka :D do tego dwa rodzaje sosów -winegret i taki z twarożku coś jak tzatziki ale gęstsze i z drobinkami twarogu :D
nie mam zielonego pojęcia ile to mogłoby mieć kcali !!!!!!1 policzyłam tak na oko i wyszło że do tej pory (wraz z wypijanym w tej chwili kefirem) zjadłam 1012 kcal........a to dopiero 16.40 !!!!!!oj coś czuję,że będzie źle :( :P
a wczoraj jak minal dzionek?
wpadlam zyczyc milego poczatku tygodnia;*
Witaj Kwiatuszku:)
Widze,ze lekkie załamanie było, ale już wracamy do siebie i to bardzo ładnie jak widze:)))
Zobaczysz,ze wkórtce wszystko się ureguluje, ja po świetach tez miałam załamanie :roll: , ale damy rade :D , kto am dac jak nie my 8)
a te soki MarWit naprawde są dobre?? Bo u mnie w sklepie koło uczelni sprzedają i sie takz astanawiam czy by sobie nie kupić i nie spróbowac hmm :roll:
buziaczki dobranockowe magnesssiku:*
[color=red]ubizka na mily sloneczny i udany czwartek;*[/color]
mam dzisiaj imieninki :D
i jak na prezent komp nam się trochę naprawił :D
moje ostatnie dni były całkiem całkiem...odkryłam,że nawet gdy zjem pół pizzy która mieści się w limicie 1000kcal to schudnę....!! tak się właśnie stało - wcześniej 500 kcal w sumie na śniadanie i obiad i na kolacje pizza ok.400 kcal(pół takiego małego spodu kupnego plus dużo dodatków :P )
i dziwnym trafem następnego ranka było mniej na wadze :P:D
kupiłam sobie czekoladę i jeżyki jakieś 3 dni temu by zobaczyć czy też tak się stanie,że jeśli zjem słodycze w limicie np.dawkę ok 200 kcal to czy przytyję czy utrzymam wagę ale nie mam odwagi tego zjeść na razie boję się ,że jak zacznę jeść pychotki to już nie skończę :P
waga : 66.4
ostatnio pobiłam mój rekord w skłonach :D zrobiłam ok 800 skłonów i do tego 560 wygięć na boki za jednym zamachem !!!!!!!!!! :D
śniadanie :
-szklanka mleka 0.5%
-40 g musli tropical nestle
-multiwitamina plussszszsz
-ok.250 ml soku jabłkowego
na obiadek wariacja wczorajszego dania - przecier pomidorowy (taki prawdziwy a nie koncentrat) fasola biała,fasola czerwona,pieczarki,papryka plus przyprawy....mówię Wam pycha !!jak nadzienie i sosik z enchilada z Green Waya w jednym :P
wczoraj do tego sosiku była ryba gotowana na parze a dzisiaj chyba dam trochę sera mozarella bo zostało jeszcze z tej robionej 3 dni temu pizzy....jeszcze się zobaczy bo rybkę też mam.... :)
pozdrawiam !! udanego dnia dla wszystkich :*
Wszystkiego naj najlepszego z okazji imieninek;*
witaj magnesssiku, spóznione ale szczere życzenia wszystkiego naj naj najlepszego z okazji imienin wczorajszych :lol: , buzie :mrgreen:
Słonko gratuluje Ci spadku wagi!!!, ale nie eksperymentuj z czekolada i jeżykami, lepiej sobie nie popuszczac i nie mówie tego ze złośliwościa tylko wiem z autopsji, ze jak pozwolisz sobie an jendo ciasteczko to będzie drugie i trzecie..a wiesz jakie miałysmy ostatnio problemy z dietka, schowaj je gdzies albo oddaj przyjaciołom i pobijaj kolejne rekordy skłonowe:DDD wakacje zapasem i musimy być hot laski na plazy:DDDDD nawet jesli to miałby być Zalew Zemborzycki :mrgreen: ŻARTUJE!!!!
Trzymaj się dzisiaj cieplutko i życze Ci udanej, słonecznej soboty, buzie:)
jestem chora :( mam grypę :(
leżę w łóżeczku i umieram :(:(:(
jestem po śniadanku dopiero :
-miseczka musli exotic
na obiadek znów potrawka meksykańska bo nic innego nie mam w domu do jedzenia :(
waga : 66.2 :D
lecę znów leżeć...jestem strasznie słaba :(
życzę Wam słonecznego popołudnia !! :*
wracaj szybko kotus do zdrowka:*