-
linuniu kochanie dietka calkiem calkiem :D
wprawdzie wszystko bylo podyktowane moim zoladkiem szwankujacym wiec jadlam lekkostrawne rzeczy:
bialy chlebek,troche wasy zytniej light,rosolek na drobiu z kasza manna,pieczony indyk,tunczyk,ser bialy i trzy ciasteczka kwiatuszki z kropka dzemu hehe musialam sobie jakos humorek poprawic :D
caly czas czuje taka jakby ociezalosc w brzuchu ...wszystko przez tabletki przeciwbolowe :?
-
Słonko nie martw sie wkrótce minie zresztą wiesz sama :mrgreen: . To nic , że za miesiąc to samo ;P
Czy ja dobrze zrozumiałam jadłaś rosół z kasza manna?? Muszę przyznac, ze pierwszy raz słysze o takiej kombinacji:)
cieszę się, że dietka dzisiaj się udała, zreszta jak patrze na Twoje menu to tylko pozazdrościć 8)
-
Buziak na dzien dobry, mam nadzieje, ze dzis lepiej bedzie z brzusiem juz :D
Narazie słonce
-
witaj Kwiatuszku, jak czwartek Ci mija:).Mam nadzieje, ze czujesz się dobrze, ja dzisiaj jestem na 8 dniu A6W :shock: nie wiem czy dam rade!! a jeszcze tyle przede mna jak sobie policzyłam to skończe dopiero 11 października, heh;)
A dzisiaj tez mam zamiar iść na siłownie najpierw poćwicze z godzinke na siłowni,a później step aerobic :lol: istna fanatyczka się ze mnie zrobiła, a tak w ogóle to smieszny tekst znalazłam w siłowni. Jest tam taki plakat z napisem:" Nie przesadź, Twój wygląd może podniecać obcych:D" niezłe co;)
Buziaczki i udanego czwartku, w wolnej chwili napisz jak Ci mija ten dzień:)
-
sniadanko za mna :)
zjadlam pol buleczki pelnoziarnistej z cienka margarynowa linia :wink:
do tego troche salsy ze sledzika tak na rozbudzenie zoladka.
teraz pije okropne siemie lniane aby dalej chronic scianki i zalagodzic stan zapalny...fujjjj
na obiad bedzie to co wczoraj-rosol na drobiu z kasza manna.zwariowac mozna od tego menu mowie Wam :D
musze wydobrzec jednak jak najszybciej.jutro wyjezdzam znow do wawy a w sobote mam wesele 8)
buziaczki kochane
P.S.zmienilam sobie tickerek...teraz startowa waga jak widac to 70 a jak zaczynalam bylo75!wychodzi wiec na to,ze zrzucilam juz w sumie 5kg! :)
-
Witam;8
no gratuluje tych 5kg:D zobaczysz ze te 10 zleca szybciej niz myslisz:D
buziolee;*
-
gratuluje również piąteczki do tyłu :)
ja zaczynałam od identycznej wagi i w tej chwili zatrzymałam się jakoś na 67... mam nadzieje ze niedlugo ruszy dalej!
trzymam kciuki i życze powodzonka w trzymaniu diety!!! 100kcal to dobry wybór, ale oby nie na długo, bo później może by jak z kopenhaską... chociaż to też zależy od tego jak organizm reaguje po skończeniu diety...
ważne żeby się udało, łatwiej już utrzymac wagę, niż do niej dojśc :)
-
chudzinko1992 trzymam Cie za slowo!!chce by te 10 kiloskow splynely po mnie jak woda po kaczce,ze sie tak politycznie wyraze :shock: :wink:
inez dostaniesz ode mnie kwiatuszka jak znajdziesz chochlika w swojej wypowiedzi :D :D :D
odwiedzilam Cie juz i zlozylam swoj wpisik :) mam nadzieje,ze niedlugo Cie dogonie :D
buziaki
-
AGNES masz sliczny tikerek wyglada wspaniale a 70 kg szczegolnie wyroznia sie ladnoscia :d ja czekam az zobacze na wadze 65kg to bedzie przelom w moim zyciu nigdy nie wazylam mniej a przynajjmniej tego nie pamietam :? ale niedlugo zobacze :) a wesele to Twoje wlasne :?: czy idziesz jako gosc ?? :D
-
czesc słonce jak tam dzisiaj z dietkowaniem?Kurcze zazdroszcze wesela, pobawiłabym sie :!: Ale u mnie sie żadne nie szukuje :cry: A ostatni raz na weselu to byłam gdy miałam 7 lat, hehe w tym wieku to szpilki do krzesła ana młodego przyczepialiśmy, zeby na nie siadł :wink:
-
tez bym sobie poszła na wesle!!
Gratuluje Ci tych 5 kg kurcze jaka aj bym była happy, a w jakim czasie Ty je zrzuciłas, jejus ja tez tak chce!!! protestuje nomrlanie;))
Agatko ja tez nigdy nie ważyłam mniej niż 65kg, no chyba , ze jak byłam młodsza i właśnie tyłam;P
Jeszcze raz gratuluje!!! brawo , buziaczki
-
mAgnesss - miało być 1000kcal, a nie 100 :P sorki, ale jakoś im mniej liczbowo tym ładniej to wygląda :) jak przy wadze :) buziaczki dla Wszystkich!!!! :)
-
hej mAgnesss, mam nadzieje, ze u Ciebei tak nie leje;| i będziesz miała super dzień, bo mi sie zapowiada ciężki jestem połamana i bez energii życiowej ta pogoda USYPIA!! Nawet ćwiczenia na popołudnie sobie rpzełożyłam :roll:
Buzia!!!
-
linunia dzien fatalny...rzeczywiscie sennosc ogrania...a ja nie moge kawusi wypic bo musze uwazac na zoladek!!! :(
wyjezdzam dzisiaj do wawy i wroce za pare dni trzymajcie sie wiec dzielnie dziewczynki oraz trzymajcie za mnie kciuki bo ide na slub i WESELE mojej kuzynki....wiadomo-tort alkohol mieska itd itp........jak tu sie ustrzec przed przytyciem??
buzka kochane
-
Witam;*
udanej imprezy:D baw sie dobrze:D
buziak;*
-
Przejrzałam Twój pamiętnik i muszę stwierdzić że masz wielkie szanse na sukces :) pozdrawiam
-
Słońce baw się dobrze :D A dietą sie nie przejmuj, wesele nie jest codziennie, a to co zjesz to pewnie wytanczysz :D
Czekam, aż wrócisz :D
-
Pewnie ze tak i najprawdopodobniej wiecej spalsiz niz zjesz. Najwazniejsze to dobra zabawa, której Ci zycze z całego serca. Wyszalej się tam
buziaki:))
-
nie zdazylam pozyczyc Ci udanej zabawy :? ale pewnie i tak sie swietnie bawilas :D czekamy na relacje a jedzonkiem sie nie przejmuj w koncu trzeba miec jakies przyjemnosci w zyciiu a od tego raczej nie przytyjesz bo bedziesz na pewno balowac na parkiecie :D
-
mAgnesssowy powrot czyli powrot walecznego sadelka,ktore to troszke sie rozroslo :? ale tylko troszke-waze 70.5 kg 8)
sniadanko za mna :
:arrow: 4 x Wasa lekkie zytnie
:arrow: 4 mini plasterki poledwicy drobiowej
:arrow: plasterek sera bialego chudego
:arrow: pol pomidora
aktualnie pije herbatke Slim Max(ot takie male szalenstwo :D )
na obiadek bede miala kurczaka z rozna !!!!yummy 8)
kochane stesknilam sie za Wami strasznie!
-
no to chyba dałaś czadu na tym weselu ??
a na poważnie , dasz radę, przecież chcieć to móc :D
-
Witam;*
my tez sie steskilysmy za toba:D na weselu fajnie bylo nio nie;>?
buziak;* i udanego powrotu:D
-
aha kurczaczek:DDD mmm jami:). Ja miałqm dzis warzywa na patelnie, ale takie pikantne,że nie byłam w stanie ich zjesć:|
Ciesze, sie bardzo,że już wróciłaś do nas, razem będzie nam raźniej:)) buuuuuziaczki!!! Życze Ci super popołudnia!
-
Cześć Słoneczko fajnie, ze wesele było udane :D stęskniłam się za tobą, znikasz mi co chwila, a ja tęsknie później :!:
Jak tam idzie dieta?
A tak wogóle to studiujesz?pewnie pytałam, ale przez moją poprawke mam krótkotrwałą pamięć :?
Buziaki
-
owszem studiuje w wawie wraz z moim kochaniem :D a studiuje sobie na akademii muzycznej 8) niezly bajer nie ? hehe juz jestem na czwartym roku i zaczynaja sie schody bo gdzie tu pracowac teraz :?
juz wrocilam do Ciebie Marcelko i w ogole do Was dziewczynki i bede az do pazdziernika i nigdzie nie wyjezdzam tylko wspieram :!: o!!
buziakos
-
Agniesia podziwiam za tą akademie muzyczną :!: Mamy jeszcze 2 lata niż skończymy studia, więc sie nie martwy na zapas, ja skończe chemie, wiec pewnie tez roboty nie bedzie :!:
A co do muzyki, to ja nawet spiewać nie umiem 8) , a w szkole pierwaszą pałe to dostałam za to, ze nie umiałam nut narysować, hihi. Chyba mi słoń na uszy nadepnął jak sie rodziłam :D
Pozdrowionka
Skończe jeśc moje 2 śniadanie i dalej pojde sie uczyc 8)
-
hehe no prosze jaka zbieznosc :D ja rowniez dostalam kiedys pale w szkole za to ,ze zle rysowalam nuty :D
co dzisiaj zjadlam:
:arrow: 3 kromki Wasa zytnie light
:arrow: plasterek szynki drobiowej
:arrow: 2 male plasterki sera bialego chudego
:arrow: szklanka mleka 2% (rozcienczone troszke z woda)
:arrow: pare plasterkow pomidora
na obiadek chyba przygotuje sobie rybe robiona na parze badz pieczona bez przypraw!one zawsze wzmagaja moj apetyt 8)
-
mmm rybkowy obiadek pycha :mrgreen:
A grasz na jakims instrumencie? Ja 6 lat ucyzłam sie gry an pianinie 8) ,a le głosu to już nie dostałąm ałdnego i zawsze gdy zacznym spiewac wszyscy błagalnie patrzą w niebo,żebym przestała:DDD
-
Mi kiedyś kazali w szkole grać na cymbałkach :mrgreen:
A moja sąsiadka, niestety juz sie wyprowadziła, grała na skrzypkach, początki miała trudne, a ja jeszcze trudniejsze bo mi grała zza scianą :wink: Ale teraz to mówie wam, gra ślicznie, na wesele sobie ją wezme :D
-
Witam;*
widze jadlospis bardzo smakowity:D
buziak i milego popoludnia;*
-
no no ja też podziwiam tę akademię muzyczną :D i wiesz, że ja też w warszawie? tylko, że uniwerek... może się kiedyś miniemy gdzieś w tramwaju ;)
przesyłam buziaki i życzę powodzenia w dietkowaniu :*
-
ojojojojoj chyba przesadzilam....dwie kawki z mlekiem??czy to aby nie za duzo szczescia??hmmmm jedna normalna a druga zbozowa ...jutro zadnej kawki!!
no tak..tak to jest z tymi muzykami 8) katuja i siebie i innych(np.sasiadow :D ) gram na skripkach i tez zameczam ludzi za sciana :D ale moi sasiedzi z lublina to w ogole luzik bo sa przyzwyczajeni- moja mama tez skrzypaczka :D
a sasiedzi z nowego mieszkania w wawie to zobaczymy jak beda reagowac...moze jak ich przekupie jakos np biletami na koncert ... :twisted: :roll:
:D :wink:
-
WItam;*
ja na muzyce sie nie znam;p ale gra na skrzypcach mi sie podoba:D i fajnie ze masz wyrozumialych sasiadow:D
buziak;*
-
Cześć Agnes, wpadam z rewizytką :) Obiecuję zaraz poczytać Twój pamiętniczek od początku, bo póki co nie jestem w temacie ;) Miłego wieczorku!
-
Oki, przeczytałam już wszystko i wracając do tematu muzyki to przyznaję się bez bicia, że w podstawówce w chórze śpiewałam chyba 2 lata, ale nie wiem, jakim cudem, bo głosem to ja nie grzeszę ;)
-
I jak dzisiaj poszło?Pochwal sie :D
-
tak tak mAgnesss prosze sie nam tutaj pochwalić :mrgreen: ,a jeśli się nie pochwalisz zanim ja pójde spac, co bardzo mozliwe to już teraz życze Ci przesłodziusich i smaczniusich senków:)
-
ale jestescie kochane dziewczynki !!
ekhm ekhm...no wiec :
:arrow: wyszlo tak troszku nieciekawie poniewaz sie skusilam na slodkosci w postaci sezamkopodobnych listkow :oops: nawet nie chce liczyc ile ich bylo 8) ....ale do tego czasu bylo dzielnie hehe no i pocwiczylam godzinke :D
jutro jest nowy dzien i moze bedzie lepiej...w kazdym razie jak narazie mimo,iz sobie folguje a noie trzymam sie mocno diety tkwie dalej przy 70 kg :D
jutro chyba zrobie sobie oczyszczajacy dzien.takie katharsis przed dieta...oby rzeczywiscie byla dieta :D
buziolke moje kochane
-
Czesc słonko, powodzenia w dietkowaniu dzisiaj. Ja nigdy nie robilam zadnego takiego oczyszczajacego dnia, bo jak jednego dnia zjem malutko to na drugi jem za dużo. Więc staram się jeść po środku :wink:
Buziaki:*
-
Witaj Agnes
Nie wiem, czy z tym oczyszczaniem to najlepszy pomysl, zwlaszcza jak sobie wielu rzeczy odmawiasz, wtedy jak zaczynasz jesc (na drugi dzien, a jestes glodna), to wszystko ma tak cudowny smak, i pochlaniasz to w takich ilosciach, ze bedziesz z pewnoscia zla sama na siebie.
Poddziwiam Cie, ze sie mobilizujesz do np. 1 h cwiczen. Czy ty to tak rozkladasz na raty? Ja w zalozeniach mam min. 10 min dziennie, za to regularnie --> to masz 50 min (dla mnie tydzien ma 5 dni), poza tym poki nie pracuje, staram sie wychodzic biegac (jestem srednio 30-40 min -biegam i maszeruje).
I raz w tygodniu basen, ale to jest wielkie wyjscie, najpierw ok pol godziny fitness, pozniej plywanie, masaze wodne, na kazda czesc ciala i na cale cialo, pobyt w pomieszczeniu relaksujacym, z cieplym przygaszonym swiatlem, muzyka relaksacyjna, sauna (4 rodzaje) pozniej znowu plywanie -sauna-plywanie-sauna-plywanie. Na koniec prysznic, solarium i do domu (srednio zajmuje mi cale wyjsci ok 5 h) :)
Wielkie wyjscie!
Pozdrawiam!
Bernadeta M.