Sorry nie miałam czasu żeby się wpisać ale cały czas obserwuję jaka jesteś dzielna i jak pięknie Cię ubywa gratuluję i trzymam kciuki z żeby ten rok skończył się wagą 75 kg
ja sobie dietkuję ale na razie nie ubyło ani pół kilo więc przeszłam na zupę kapuścianą może to pomoże.jestem przed okresem więc może stad ten brak spadku Nawet zaczęłam ćwiczyć Nie jest to sport wyczynowy ale lepszy rydz niż nic,
Powodzenia trzymam kciuki, daj znać jak Ci idzie