Wątek: Mąż na diecie,żona pilnuje i kibicuje

No wlasnie mojemu to idzie w boczki, bo on nie ma takiego wystajacego brzucha, tylko takie kolo ratunkowe i jemu jak kobiecie odklada sie wlasnie tam

Maz caly czas dietkuje, raczej nie marudzi,od jakiegos czasu robi tez brzuszki i nawet sam juz pamieta,ze ma zrobic tu przed pojsciem spac, oczywiscie zawsze udaje takiego zmeczonego i nie daje rady wejsc na lozko

Przestal sie wazyc codziennie, teraz zwazy sie pewnie w niedziele i zobaczymy czy jest jakis spadek.

Kalorycznie trzyma sie na poziomie 1500.

hejka!!
w takim razie trzeba czekać do niedzieli.....dacie radę, no nie??
pozdrawiam już prawie weekendowo

Wazenie dzis bylo i obeszlo sie bez rewelacji: minus 100 gram. Ale tak sobie myslimy,ze to tez ta nasza waga nie jest zbyt wysokich lotow. Bo maz czuje jakby wiecej schudl, no coz, nastepne wazenie 23.12,moze bedzie wieksza roznica

Witaj majandra, dziękuję za odwiedziny u mnie. Trzymam kciuki za męża! Ile ma wzrostu? Mój waży 120kg, ale ma 2m wzrostu i jest bardzo potężnym facetem. Wystarczyłoby schudnąć tylko z 10kg. Ale na razie jest raczej oporny na moje zachęty do wspólnej diety
Miłego dnia,
Red

Moj ma 186 cm i tez bardzo dlugo trwalo zanim dal sie namowic na diete,no ale sie udalo i jakos chudnie, powoli,ale nigdzie nam sie nie spieszy

Słusznie Pośpiech jest najgorszym doradcą w czasie diety.
Red

O rany, on juz mysli o obiedzie, co za zarlok

Gratuluję, waga zaczyna się w końcu przyzwoiciej zachowywać i wskazuje tendencję spadkową. A jeszcze te ćwiczenia... Brawa, przy następnym ważeniu będzie dużo lepiej. A skoro ta waga taka mało skora do współpracy, to może cm będzie lepszym sprzymierzeńcem? Bo czasem waga upiera się jak osioł i nie chce ruszyć z miejsca ale cm ubywają...

Co do wagi, to mysle,ze ona jest po prostu kiepska, stanie 2 mm dalej i juz kilogram roznicy , wiec przestalismy sie tak waga przejmowac, a centymetr musimy zakupic,bo nie mamy

Juz sie nie moge doczekac jak na swieta pojdziemy do jego rodziny, ciekawe czy zauwaza i cos powiedza

RedDelicious sie chwali swoim mezem, to ja tez



No oczywiscie bylam w wysokich butach,wiec tych 30 cm roznicy tak widac nie bylo