Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: początkujący grubasek

  1. #11
    Niunia17 Guest

    Domyślnie

    cieszy mnie to ze na tyle niewygladam
    ale neistety przyciaganie ziemskie jest bezlitosne...
    waze 94 kg...

  2. #12
    katruba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wreszcie waga drgnęła
    Niestety chyba 700-1000 kalorii to za malo jak na mnie
    wczoraj bylam bardzo senna a dzis poddałam sie i właśnie wstałam z 1.5 godzinnego snu.
    Tak więc musze chyba ciut wiecej ale jednocześnie więcej ruchu muszę wprowadzić do moich dni. Dla leniucha to trudne ale chyba konieczne hehe

    Wczoraj zrobilam sobie dzien bez pieczywa, makaronow i tym podobnych pychotek. Pokusiłam sie na jednego młodego ziemniaczka, wiec chyba dzien nie zaliczony mimo, że pyrka była bez tłuszczu ino z kopereczkiem.

    Zobaczymy co przyniosą kolejne dni.
    Najtrudniejsze są weekendy z rodziną oni ciągle jakieś smakołyki mają w ustach. Tortury

  3. #13
    katruba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kolejny mały sukcesik.... znowu mały spadek wagi - 75. meta jest na 65-67.
    Może nie ubywa mi tyle co niektórym na tym forum ale małymi kroczkami też można dojśc do sukcesu jesli macie inne zdanie i chcecie mnie pogonić z ta moja wagą to śmiało
    Niestety sobota z dzieckiem i lubym skończyła sie na 1500
    bylismy na wycieczce w Golubiu Dobrzyniu - zamek zdecydowanie przereklamowany.

    Aaaa cały tydzień w Gazecie Wyborczej będą drukowane diety co dzien inna. Dziś w Wysokich obcasach sporo miejsca poświęcili tematowi tak nam bliskiemu (temat bliski ciału hihi
    Pozdr. wszystkich
    Wytrwałości!!!

  4. #14
    nadziejka_82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    171

    Domyślnie

    czesc Katruba
    rzeczywiscie - tylko Ty wiesz gdzie sie kilogramy schowaly
    tak bede Cie podczytyac i wspierac jesli chcesz bo ja dobrze wiem jak to z taka waga sie zyje. zaczynasz jak ja kiedys- u mnie 171 i 77.5 bylo w momecie kulminacyjnym. niby wszytsko ok, mozna sie w cos ubrac i nawet nie tak zle nie wyglada ale.... no wlasnie ale.
    teraz mam 14 kilo za soba. waze 63.5, ale mam nadzieje schudnac do mojej wag prawie idealnej - 57.5 i bedzie rowne 20 za mna. jesli mnie sie udalo to Tobie na pewno tez!
    duuuuzo wytrwalosci zycze i czekam na relacje!

  5. #15
    katruba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki bardzo nadziejka_82 chć ktoś kto się odezwala. Faktycznie to chyba ostatni dzwonek. I co z tego że luby mówi "podobasz mi sie" że ciuchy można kupić jeszcze w normalnym sklepie a nie dla puszystych ale samopoczucie szczególnie przed lustrem bleeee

    Jakoś nie zaglądałam tu przez ostatnie dni i chyba dyscyplina popuściła ale od wczoraj powracam na właściwe tory, żadnego obrzarstwa z mężusiem. Faceci to jednak lubią opychać sie jak..... szczególnie wieczorkiem.
    Mam ochotę na kilka wygibasów ale musze najpierw skończyc projek a to mi zajmi ejakieś 2 godz, więc na razie płaszczę tyłek przed kompem

    Pozdrawiam
    bede sie odzywala.
    teraz to bedzie mi wstyd jak sie poddam

    Papa
    kasia

    P.S. A jak Ty zeszłaś z wagi? Może sie podzielisz doświadczeniami z grubszą koleżanka?

  6. #16
    kasssssia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie


Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •