-
48
Jestem szczęśliwa :!: , czuję nadchodzącą wiosnę :!: przepełnia mnie wiara że teraz pójdzie łatwiej :!:
Zaczynam nowy tydzień "wodnikiem", nawet jeśli nie uda się w 100 % nie będę marudzić.
Lorilaj bardzo się cieszę, że jesteś ze mną, powiedz coś więcej o sobie, kwiatki są piękne, takie cieplutkie i jak pomyślę, że już niedługo będzie można takie oglądać w naturze, dusza mi wyje z radości :!:
Krysialku w pewnym sensie masz rację z tą lodówą, ale już wracam na słuszną drogę. Koniec z dzwonieniem zębami z zimna. Mam nadzieję że wnet zaczną się przyjaźniejsze temperatury :D . Jak widzisz nastrój mam bojewy i pozytywny.
Mam nadzieję, że mi nie minie i przyniesie jakieś pozytywne efekty :D
Kasiu bardzo , bardzo cię przepraszam za to znikanie. To naprawdę nie jest moja zła wola. Staram się jak mogę być jak najwięcej z wami, tylko czasami wszystko idzie nie tak jak bym chciała.
Dorfuś bardzo się cieszę , że mnie odwiedzasz :D . Ja mam ostatnio bardzo ograniczony czas dostępu do kompa, dlatego nie zaglądam na inne wątki.
Ale jestem z wami całym serduchem :D
Trzymajcie się dziewczyny wszystkie dzielnie i radośnie :!:
Narazie pa pa , może mi się uda jeszcze dziś złapać trochę czasu przy kompie to dopiszę więcej :D
-
hej
Jak miło cie widzieć!!!!!!!!!!!!!! :P :P :P :P :P
U mnie nic nowego ,smętne dni .To wszystko papapapapapa Kaska
-
Trzymaj się Szane, przesyłam dla ciebie pozdrowienia i zakąski .
Smacznegohttp://www.wizaz.pl/w-agora/getfile....nia_zrobtosama
-
Widzę, że nadal jesteś i urzędujesz naprawdę się cieszę to bardzo dobrze i tak trzymaj, nie poddawaj się. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy. Do jutra.
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/pigwow.jpg
-
48
No i nie udało się tym razem :!:
Trzymałam się dość dzielnie, ale głód mnie skręcał okropnie i w końcu padłam przy kolacji.
Dwie kromki ( duże) z serkiem i szprotkami :oops:
Trudno, za tydzień następna próba.
Poprzednim razem też tak było, dopiero po kilku nieudanych próbach wreszcie się udało.
Nastrój dalej mam bojowy i z tego się cieszę. Efekty w końcu też przyjdą :!:
Kasiu dawaj łapkę i do roboty :!: Dziś poślę ci co znalazłam o "Lewkach", nie jest tego wiele, ale może coś ci to da.
Przed nami nowy dzień, zróbmy wszystko żebyśmy skończyły go zadowolone :!: :D
-
Witam Cię Szane!! Znowu wróciłam mam nadzieje że na dobre!! Widze ze ty dzielnie się trzymasz.
pozdrowionka :lol:
-
Witam Cie kochana Szane :)
Znowu udalo mi sie tutaj dotrzec....po ile?
Pol roku?
Chyba tak.... :(
Niestety nasze zycie nie zawsze uklada sie tak my bysmy tego chcieli.
Dokladnie 4 grudnia moje dotychczasowe piekne i unormowane zycie....w jakis sposob sie skonczylo.
Wtedy chcialam umrzec...dzis mam perspektywe,ale stale nienawidze.
Gdyby nie moj maz naprawde nie wiem jakbym przetrwala.... :(
Wtedy spadlo mi chyba(bezwysilkowo) z 5 - 7 kg....dzis sadze,ze powinnam sie powaznie zmobilizowac.
Ale jestem z powrotem.
Caluje Cie kochana i lece wpasc do Krysi i Batorka i paru innych kobietek :)
M.
ps.nawet nick mi sie pokielbasil...choinka :oops: :lol: :lol: :lol:
-
Acha,u nas jest tyle sniegu,ze o wiosnie niestety moge do czerwca spokojnie nie myslec!!! :(
:( :( :(
-
46
Joko :!: :!: :!: wróciłaś :!: :!: :!: to mój szczęśliwy dzień
Nawet sobie nie wyobrażasz jak za tobą tęskniłam, jak przy każdym wejściu na forum szukałam twoich wpisów.
Chce mi się tańczyć , śpiewać, skakać z radości :!: :!: :!:
Przeżyłaś potwornie ciężkie chwile, popatrz jaki to zbieg okoliczności, mnie też posypało się wszystko.
Ja niby silna osoba, byłam w kompletnej rozsypce, bliska kompletnego załamania.
Już nawet myślałam, że muszę pójść do psychologa lub nawet psychiatry po pomoc.
Też na jakiś czas zniknęłam z forum, ale teraz widzę że to było złe posunięcie.
Siba namówiła mnie na powrót.
Jak poczytałam co piszą dziewczyny, coś się we mnie przestawiło. Powoli , z trudem ale zaczęłam myśleć inaczej. Odganiałam czarne myśli, starałam się jaśniej patrzeć na każdy nadchodzący dzień.
I pomogło :!: :!: :!: :D . Dalej sytuacja jest trudna i zmiany na lepsze nie widać, ale ja już inaczej do tego podchodzę.Nie poddaję się bezsilności, walczę i wierzę że wygram :D
Joko będzie dobrze :!: nadejdzie dzień, że wirtualnie zabalujemy z radości , że to złe co nas gnębiło jest daleko za nami :!: :!: :!: :!:
Gwiazdeczko z twojego powrotu też ogromnie się cieszę :!: :!: :!: Nie znikaj więcej :!: Bądź z nami :!: Razem naprawdę łatwiej :!: :!: :!:
Ja się trzymam, waga nawet jakby drgnęła w dobrym kierunku (albo mi się tylko tak zdaje, bo bardzo bym tego chciała) :wink:
Miłego , udanego dnia wszystkim, zaglądającym tutaj :!: :!: :!:
Serdeczne buziaki, pa pa
-