-
Od nowa - choćby do bólu...
Długo się zastanawiałam czy tu wrócić i w końcu postanowiłam założyć dla siebie nowy wątek. Nie chciałam zaczynać dwa razy, ale już tyle razy zaczynałam, że wierzę że ten jest ostatni i właściwy.
No to co.. zaczynamy
Aktualnie jestem chorutka i siedzę w domu i tyję. Tak o, bo z nudów jem trochę więcej i nie mogąc za bardzo ćwiczyć nic nie spalam. A muszę zacząć, więc jutro głodówka dla zdrowia i poprawienia metabolizmu. Coś trzeba zrobić z tym dzisiejszym obżarstwem..:/ Oj nie chcę wymieniać co wszamałam bo aż przykro..
-
skąd ja to znam CIągle tylko zaczynam od nowa i zacząć nie moge też dzis sie niestety obżarłam-skutek stresu przed egzaminem, ale od jutra nie ma już zmiłuj sie
Zyczę powodzenia, i powrotu do zdrówka
-
czesc Kasztanko !!
hehe widze,ze kolejny grubasek obzarty
to tak jak ja nie od parady jestem magnes....magnes lodowkowy jak sie przykleje do lodowki to odciagnac sie nie da.nie jestem przekonana co do tej Twojej glodowki na jutro.wypij gorzka herbate lub jakis rumianek badz pu-erh.pomoze Ci to spalic dzisiejsze grzeszki.ja po dniu glodowki mam nastepnego taka chec na zarcie,ze zaprzepaszczam caly trud dnia wczasniejszego.moim zdaniem bedzie bardziej bezpieczne bys po prostu zjadla jutro np.800 kcal niz w ogole nic.po prostu mozesz miec znow napad glodu a tego nie chcemy tak??zaczynasz ze mna jutro tysiaczka??prosze prosze badz ze mna -razem razniej
schudlam juz 5 kilo ale dalej cos moj organizm boi sie chudnac.nie chce byc odtluszczony chyba.juz ja mu to wybije z glowy :P
buziaki wieczorne
-
chcesz zrzucic 4kg, to nie tak duzo,chociaz kazdego kilograma ciezko sie jej pozbyc :P
3mam kciuki bedzie dobrze
-
Kochane
Marcelina84 dziękuję Ci bardzo, juz czuję się trochę lepiej Katarek jest ale jest lepiej. No tak i niby to stres pomaga w odchudzaniu a wcale nie, ja też to mam Życzę Ci powodzenia na dziś
mAgnesss hihi, z tym magnesem to jak u mnie, nawet moja Mama czasem woła z pokoju "odejdź już od tej lodówki ". No ale czasem naprawdę nie idzie. Albo po prostu stoję i się gapię i próbuję wzrokiem się najeść. Hehe to chyba jakaś niewykryta choroba jest... może nawet będę sławna jak ją odkryją :P Co do głodówki to miałam już raz w życiu i muszę Ci powiedzieć, że bardzo byłam zadowolona, bo przez dosyś długi czas później jadłam naprawdę mniej i nawet mi się nie chciało U mnie działa więc się nie boję, ale od jutra zaczynam 1000 i mogę zacząć z Tobą skoro chcesz
Buziole:*
kaczuszka123 dziękuję za wsparcie, taa już miałam 59 przez jakiś czas ale klapa 58 to będę bez stresu wychodzić na ulicę A później dla lepszego wyglądu może coś jeszcze spuszczę z wagi jak Bóg da
***
A dziś dwie herbatki malinowe z Sagi. Mmmm pycha Jak narazie idzie dobrze
-
hej
trzymam mocno kciuki za Twoją dietkę! 4 kg odejdą do krainy zapomnienia szybciutko, przy takim wsparciu, jakie tutaj jest
ja też jestem na tysiaku, więc tym bardziej wspieram!
pozdrawiam!
-
Ciesze się, ze już lepiej się czujeszJak idzie dieta?u mnie narazie dobrze Juz po egzaminie, mam nadzeje, ze mi zaliczy
pozdrowionka
-
toft dziękuję za wsparcie i wzajemnie, no mam nadzieję że odejdą w zapomnienie
Marcelina84 na pewno Ci zaliczy i mam nadzieję że wytrzymałas z dietą
***
Wieczór a ja mam na koncie coś ok 1000Kcal mam nadzieję że więcej sie nie uzbierało...
No nic, z głodówki nici ale co tam. Będzie git jak tylko wyzdrowieję i wsiądę na rower Już tydzień niecały z domu prawie nie wychodze i się tuczę ehh...
-
no to zycze szybkiego powrotu do sprawnosci slicznie sobie dzisiaj poradzilas i ciesze sie ,ze wstretnej glodowce powiedzialas stanowcze NIE !
milego wieczorku
-
magness..ja mogę dołączyć do was bo też mam 1000 kcal
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki