Wątek: Pamietnik diety - szczupla i radosna

na pewno bedzie lepiej ale mi smaku narobilas tymi kanapkami

no wczoraj jadlam kupe smieci, jakichs krakersow nie wiadomo czego

za to bez obiadu i kolacji

niezbyt to zdrowe, ale jak sie na swoim i sie nie chce gotowac...

dzisiaj sie poprawie

no wczoraj smieci smieciami, ale dzis czuje sie super, miesnie nog nawet czuje po wczorajszych fitnessach (nie zakwasy, a napiecie - fajne takie)
jutro fitness znowu i jak da rade to co drugi dzien - super

ale mam problem - brzuch - cos poradzcie!!!

generalnie mam figure typu gruszka - uda tylek konkretniejsze, gora raczej drobna (od silowni sie troche zrownowazylo, ale jakby nie bylo jest gruszka)

jako ze gruszka, zawsze mialam ladny plaski brzuszek, a teraz mam oponke na dole i boczki. nie duze, ale sa. a ja ich nie chce. brzuch cwicze, wiec to nie kwestia tego. chce jakos spalic oponke. co radzicie? cos jesc, czegos nie jesc? piwo na przyklad przestalam pic, teraz pije czerwone wino - ono niby brzucha nie robi. no ratujcie, bo nie mam pomyslu, a oponka fuj!

no i co, nikt mi nie powie, co z tluszczem na brzuchu?

btw dzis jest ok, popijam cole light miedzy sniadaniem a obiadem, zadnych przegryzek, wiec przyzwoicie

no do kitu nic w dól, no nie pojmuje tego aaaa.... pomocy...
moze jakies prochy na odchudzanie? ale kasy nie mam :/

e tam prochy

nie jedz dzis wieczorem, pij za to duzo herbaty - wypelnia zoladek i sie nie chce jesc

i w drugiej polowie dnia nie jedz makaronow, pieczywa

slodyczy to wiadomo, ze nie tykaj

warzywa chude bialko na okraglo i bedzie ok

w miedzyczasie sie zakochalam

no to nie nudziłaś się jak cię nie było

co do brzucha...to ja też jestem typowa grucha...dlatego najgorzej jest jak są duże lustra...bo do ramion jest grubo ale znośnie...

myślę że nic tylko gimnastyka...brzuszki pod każdą postacią, jak jesteś wytrwała to polecam 6W działa cuda

a co do krakersów...to ja wczoraj gotowałam na dziś...mam nadziewane papryki ryżem z pieczarkami...chyba bedzie pycha, nie wiem bo to mój autorski przepis, jeszcze nie wypróbowany

hej
dobrze bedzie..
gorzej to juz tylko ze mna...
moja postawa... rezygnacja i nastawienie dobijaja mnie...
pozdrawiam

pozdrawiam dietkowo

ja cwicze krotkie brzuszki od 3 tyg, ale jakis specjalnych efektow nie widze... pooszukaj na forum, dziewczyny pisza o roznych cwiczeniach i naprawde sa bosie efekty

hm... nie ma cię