Postanowiłam założyć sobie pamiętnik odchudzania, więc może napisze coś o sobie...
W lutym rozpoczęłam solidne odchudzanie i udało mi się nieźle schudnąć, ale niestety... wakacje... odpuściłam sobie, zrobiłam przerwe i już kg idą w góręnajgorsze jest to, że nie potrafię się zmobilizować... Mam ważny cel 8 kg do końca tego roku... Czy mi się to uda? Mam nadzieję... Najgorsze jest jednak to jedzonko.. Nie jest łatwo się powstrzymać kiedy wszyscy dookoła jedzą takie smakołyki... Zauważyłam, że obsesyjnie myślę o jedzeniu... Co mi na to poradzicie?
Mam nadzieję, że z tym pamiętniczkiem pójdzie mi łatwiej... Będę się codziennie zwierzać i obiecajcie, że jak popełnie jakieś grzeszki sprzezywacie mnie równo... To mobilizuje...
Ok to na tyle
Pozdrowienia i życzcie powodzenia.![]()
Zakładki