Wersja do druku
Czyżby włascicielka tak ostro ćwiczyła,że się nie stawiła na zbiórkę :wink: :wink:
Saki gdzie jesteś :?: :?: :?: :?: :?: :?:
Agapinko trzymaj się na tym weselu ale...... co pogrzeszysz to wyskaczesz :wink: :wink: udanej zabawy :D
Magguś my dzisiaj w te same miejsca chodzimy :wink: gdzie nie wlezę Ty :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Witam
Piękny dziś dzień, po weslu wyspana, bardzo dobrze się czuje, nie jadłam dużo, liczyłam i może odrobnkę powyżej 1000kalorii zajdłam, ale wyskakałam :wink: hihihihih
Dziś na rowerek trzeba siąść i pojechać narobić naszej jesieni parę zdjęć.. :wink:
Narazie tylko obiadek zjadłam, malutki, zobaczymy jak będzie u teściowej, bo ona nie da sobie przegadać, że czegoś nie mogę zjeść... TE TEŚCIOWE :?
Witam prawie, ze po weekendzie :D
saki nie spala :D
saki zalatwiala wazne rzeczy :D na przyklad kupa do pojemniczkow ;) :D
Robie ksiazeczke :D bo najprawdopodobnije pojde do pracy :D:D:D HURAAAAAAAAAAAAAAA do robienia czekoladek :? ale wytrzymam i w pracy :D:D:D
A DRUGA RZECZ :D:D:D:D
Wytrzymalam :!: :!: :!:
do obecnej chwili wytrzymalam :D
Dalam rade :) jadlamto co w diecie :) czuje sie swietnie :) mam chyba z 10 kartek zapisanych w moim zeszyciku :D za kazdym razem jak jesc mi sie chcialo pisalam i pisalam :) pare razy byloc ciezko :) ale sie udalo wytrzymac 5 dni narazie na tej diecie :)
Jak wytrzymalam 5 dni to pozostale tez wytrzymam :) POzenijeidzie inna dietka i wogole :)
Zaczynam chudnac :) czuje to normalnie , w pasie minus 5 centymetrow :) nie wiem czy to mozliwe , ale spadlo mi w pasie 5 centymetrow :!: :!: :!:
HURAAAAAAAAAAAAAAAAAAA :D:D:D:D
a jak mi sie juz o wiele lepiej chodzi po schodach ;) :D
zrobilam porzadki w mojej szafie :D co bylo nie do poyslenia przedtem ;) brzuch za ciezki i nie da radysie ruszac :D
wiec :D w szafie porzadek :D a w szafie znalazlam ;) ksiazke "Precz z brzuchem" ksiazke z cwiczeniami :) i zaczynam jak na sam pocxatek cwiczyc brzuszek :)
ale jestem szczesliwa :D
chodze z tym moim zeszycikiem wszedzie (tylko do kibelka go nei biore ;) )
i jak tylko mnie nachodzi ochota do jedzenia pisze :D
mama to sie juz ze mnie smieje, ze sekretareczka jestem :D
ale co tam :D seretareczka czy nie ;) ale schudnie :D
(nawet rymuje 8) )
NO a pozatym ;) jak dostane ta prace to sie wyprowadzam do mieszkania po siostrze :D i bede sobie sama mieszkac :D
No :D napisalam :D
szkdoa, ze nie mialam wiekszego dostepu do netu od czwartku :( bym z wami zbioreczke zrobila :D
A TO DLA WSZYSTKICH , kto odwiedzal moja stronke jak ja nie pojawialam sie
http://forumemoney.com/images/smilie...lies/cmok2.gif
http://forumemoney.com/images/smilie...lies/cmok2.gif
Hej saki, gratuluję pierwszych sukcesów :!: :!: :!: Fajne to uczucie, że się coś udaje, no nie :?:
Obiecuję wpadać i dopingować... A na razie buziole :*
pannakonda :D uczucie swietne :D
Normalnie zajibiste ;) :D
nieporownywalne do niczego innego :D
Hej Saki!!!
nawet nie wiesz, jak sie ciesze, ze jestes z nami spowrotem!!!!
i ze przez ten czas sie nie poddalas i
ze tak bardzo sie nakrecilas na dalszą diete!!!!!!!!
Witam
Gratuluje tych 5 cm :D Napewno łatwo nie było, ale jaka teraz satysfakcja i szczęście :D
Ja się nie mierzyłam,ale jutro na wagę staje i jak cos sie ruszyło to zobaczycie na tickerku :D Buziaczki i idę spać, bo jutro jadę się moją siostrzenicą opiekować,wieć muszę mieć dużo siły.
:wink:
No kurcze Saki, cos nam ta zbiorka nie wyszla bez Ciebie :wink: A Ty nam tu po cichu 5 centymetrow zgubilas :shock: :shock: :shock: :shock: To jest cos!!!!!!! 8) 8) 8) 8)
Jak mi sie morda cieszy, ze Ty tyle zapalu masz! No i praca sie kroi! Co prawda niebezpieczna, no ale..... :wink: :wink: :wink: :wink:
a moze to tak jak z kiełbasą
jak sie tam pracuje, to nie mozna patrzec!!
Dzien dobry :D
Ależ się cieszę, że tak pięknie Ci idzie :D :D :D :D :D :D 8)
Weekend za tobą bez grzeszków, a to sukces niemały :!: :D
Trzymam mocno paluchy za ciebie :!: :D :D :D
A z tą pracą, to pewnie będzie tak, że na początku będzie kusiło, a później, to czekoladę znienawidzisz :wink: :wink: :wink: 8) 8) 8) 8)
Miłego dnia :D