ale moje udka nie sa chudziutkie ani troszke. jak widzisz gdzies moje kilogramki sie rozkladaja...niestety
Wersja do druku
ale moje udka nie sa chudziutkie ani troszke. jak widzisz gdzies moje kilogramki sie rozkladaja...niestety
Gruszka :D
ja jabłko jestem... biodra i uda są ok :D
zapomnialam wam powiedziec ze ta szyneczka to z lososia! u mnie takie robia lososiowe szyneczki (moze inni na to inaczej mowia ale ja sie tak przyzwyczailam). Bo post jest i moglybyscie sie zgorszyc;) a by bylo smieszne ze zjadlam miesko bo ja nawet normalnie go nie jem bo nie lubie, a kocham rybki.
oj typowa dobrze rozbudowana na dole grucha!
Wytrzyjcie kurze, wynieście śmieci bo wracam do gry :wink:
no to bardzo sie ciesze, ze sie dobrze bawiłas, moje ostatni były beznadziejne,spędziłam je najpierw na lekcji hiszpańskiego,a poźniej padłam w domu wykończona po całym dniu hehe;))
Słonko zycze Ci dobrej nocki, wyspij się,zebys maial siły do jutrzejszego dietkowania:)
buzie:)
Hej Domi, milo mi ze dolaczylas do mojego pamietniczka :D I tym samym ja dolaczam do Twojego :D
Ja tez mam biodra i uda dosyc szczuple, za to gora....
No ale... kazda z nas jest inna :D
Pozdrawiam i zycze milego dnia :D
po pierwsze, dzięki za odwiedziny...
po drugie - jaka dobrze rozbudowana gruszka, jakie tłuściutkie uda??
wymiary mamy podobne, oprócz tego, ze ty masz talię, a ja nie....u mnie w talii i pod pępkiem jest 5 cm różnicy.
pozdrowienia i milego dietkowania.pa
witam was wszystkie w dzisiejszym malo pieknym jesli chodzi o pogode dniu. u mnie za oknem snieg i wiatr straszny! az sie nie chce wychodzic! Ale zmierzam najpierw na aerobik, a pozniej na zajecia (mikro i makro), wiec trzeba sie zebrac w sobie. Viesze sie na cwiczzenia ktore mnie czekaja;)
Narazie jedzonko:
-activia 200
- 2* mandarynka 70
- cappuccino (eh musze z tym skonczyc, ale jest takie dobre i mnie stawia na nogi...) 150
na obiadek pewnie beda warzywka gotowane z kawalkiem rybki jakiejs (pewnie filet z mintaja). Nie moge sie doczekac na te pysznosci :D
hm... ale napadacie z ta gruszka;) prawda jest taka ze... kurcze moje nozki sa dziwne! bo fakt wymiary jak podalam ale:
- mam dziwne biodra takie ala panczeny (te spodnie, bo w jednym miejscu sa one bardzo szerokie - taka gorka z boku jest)
- moj tyleczek jest duuuuuzutki (to chyba przez niego nie moge wejsc w spodenki :(
przeciez bioderka mierzone praktycznie bez tyleczka!
Ale no dobra ja nie jestem taka bardzo grubiutka i tego nie ukrywam. Mowie o sobie przesadnie, ale... chce sie po prostu sobie podobac! Pamietam jak kiedys wazylam 55 kg i mam zdjecia swoje z tego okresu. Wygladam slicznie;) Wiec znow tak chce i tyle;)