-
wybawilam sie cudownie i wytanczylam za wsze czasy! czuzje sie leciutka;) ale ogolnie zauwazylam ze waga mi ruszyla w koncu co jest dla mnie wielkim plusem! wiec jestem cala szczesliwa (no i jeszcze pozostaje kwestia plci meskiej ktorej jeden osobnik coraz czesciej sie przy mnie kreci:) )
dzis stwierdzialm ze zrobie sobie mala niespodzianke jedzwniowa i przyrzadzilam dla siebie i calej roodzinki babeczki z marcepanem i dzemem. Byly pycha! zjadlam jedna a one sa malutkie i sadze ze mozna sobie czasem pozwolic na przyjemnosc. poza tym dietka nadal ladnie funkcjonuje.
zaczynam sie zastanawiac co mozna przyrzadzac lub kupowac sobie do jedzenia do pracy. spedzam tam prawie caly dzionek (reszta na uczelni) do 19 wiec tam musze zjesc wszystkie moje posilki. narazie opiera sie to na warzywkach, serku activia i salatkach kupowanych w pobliskim warzywniaku, zupkach moc warzyw z torebki. jednak chyba powinnam sama sbie cos w domku robic i zanisic tam ze soba. Bylo by zdrowsze no i urozmaicenie jakies. co polecacie? powiem tylko ze mam na przyrzadzenie tego malo czasu rano.
pozdrowionka kochane
-
nikt tu do mnie nie zaglada:( ale trudno. po pierwsze sie poskarze ze mi tickerek zniknal i sie za zadne skarby nie chce pojawic! (a ja zmienialam tylko wage na nim).
dzis bylo tak srednio jesli chodzi o dietke, ale za to bylo duzo ruchu: spacerek 3 godzinny no i troszke cwiczonek.
czyli dzis dzien neutralny: pewnie nie przytylam ale i nie przyczynilam sie do chudniecia dalszego. jutro znow zamierzam dietkowac ostro na 1000. i ciagle mysle nad 6W...
-
To ja zaglądnę pożyczyc miłego dnia :lol:
dobrze ci idzie :!: :D
-
no i runelo!ja po prostu jestem tragiczna! dlaczego wszelkie smutki musze zajadac zawartoscia calej lodowki?! nie wiem co mam ze soba zrobic juz :evil:
do tego gardlo mnie boli na maxa i tragicznie sie czuje
-
od jutra (boshe znow to mowie!) nowa ja...
-
no to zyczę powodzenia;* :wink:
-
-
witaj Domi :)
jak Ci minal dzien kobiet?? no i nie przejumuj sie kazda z nas mowila to sobie wiele razy ale tym rzem na pewno Ci sie uda :) ja tez zazwyczaj zajadam smutki ale ;ostanowilam ze tym razem sie nie dam :)
MILEGO DNIA
-
dzis śliczny dzień. Zaczynam szóstke weidera;) właśnie wydrukowałam sobie plan ćwiczeń i będę działać ostro. Najpierw jednak skończe pisać moją pracę z historii gospodarczej.
A wieczorkiem randka...mmm...;)
Mam super humorek i super dzionek się zapowiada.
buziaki kochane
-
i jak tam randka?? na pewno dobrze czekamy na relacje :)