Witam,
Moje odchudzanie zaczelam jakies 2 miesiace temu, gdzy jakas dziewczyna na ulicy powiedziala ze jestem gruba i powinnam schudnac!! Wiem ze miala racje, ale przez pewnien czas nie moglo to do mnie dotrzec. Jak juz do mnie dotarlo to postanowilam. Nie bede wam piala o moich przyrostach i spadkach wagi bo bylo ich baardzo wiele;/ kiedys wazylam 59 no i stopniowo przechodzac przez rozne fazy doszlo do 79!!!!
W koncu wzielam sie w garsc!!! Na poczatku schudlam4 kilo, czyli wazylam 75. Chwile dni dalam organizmowi odsapnac i zaczelam diete. W dwa tygodnie ubylo mi 5 kg, wiem ze to troche za duzo, ale moj organizm ma to do siebie ze bardzo szybko chudnie i rownie szybko tyje.
Teraz koncze drugi tydzien diety i....... nieweim co dalej. Wiem ze zaczne chodzic na aerobic ale neiweim jaka diete podjac?? Zupe odchudzajaca czy 100kcal?? Doradzcie, nie chce znowu przezywac efektu jojo!!!! Tym razem mi sie uda!!!! Biore sie za siebie psychicznie i fizycznie!! Pora sobie znalezc jakiegos faceta)

Waga 71kg
wzrost 161cm

PS> Nie moge zatrudnic straznika wagi i neiweim dlaczego