Witam![]()
Widzę, że Was wywiało. Ale to dobrze, w końcu dłuuugi weekend mamy to trzeba odpoczywać. Ja odpoczywam również od diety. A co mi tam. Choć staram się nie przesadzać. Czasem udaje mi się nie zjeść kolacji. Wiecie jak to na grillach bywa, mało nie da się zjeśćSpodnie owszem są trochę ciaśniejsze, ale i tak nie jest źle. Choć na wagę nie staję i nie wiem jak tam liczbowo to wygląda.
Wymieniłam ciuchy z zimowych na letnie i zrobiłam generalne przymiarki wszystkich sukienek, spódniczek, letnich spodni. Muszę przyznać, że się bardzo zdziwiłam... pozytywnieWszystko jest dobre, a nawet za duże
Nawet najmniejsza sukienka jaką mam jest dobra
Co za radość. Tylko jedne spodenki są ciasne. Nie ma się co dziwić bo są eksrtemalnie małe (rozmiar 36 hehe) a i tak się w nich zapinam. Więc ogólnie nie jest źle. A że teraz trochę brzuszek mi bardziej wystaje bo więcej jem. Eee tam to się wytnie
![]()
Po wolnym oczywiście powrót na dietę. Mam nadzieję, że mi się uda bez żadnego ale.
Miłego dnia.
Pozdrawiam![]()
Zakładki