Witam![]()
Dietka idzie dobrze, choć na obiad trochę za dużo zjadłam i to wcale nie dietetycznie, a to dlatego, że jadłam go dzisiaj na stołówce i cóż...tak wyszło. Ale spalę go dzisiaj na aerobiku więc na pewno nie przytyjęJuż się nie mogę doczekać sobotniego ważenia, mam nadzieję, że w końcu waga się ruszy...choć pół kilo. Słodyczy nadal nie jem, i tradycyjnie kolacyjke zjadłam o 17.
Nie chce mi się pisać...może wieczorem jakaś wena mnie najdzie.
Zakładki