Strona 50 z 88 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 873

Wątek: Nie poddam się NIGDY W ŻYCIU!

  1. #491
    Evelinqa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Newa to tak jak ja.Moge miec 3,0 byleby tylko za pierwszym razem.
    Mi zostały 3egzminki.I to najgorsze Oby się udało I tego tez Tobie życze.

    Ja na czas sesji nie moge odpuscic dietki-nie musze chudnac-ale wypadałoby utzrzymac wage, bo w pzreciwnym razie skonczyłabym ja na 5,0-czyli z 5 gratisowymi kg

  2. #492
    Elektraaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wy juz na studiach... Az sie zaczynam ich bac jak tak sobie czytam co piszecie.. Ja juz tylko jutro do sql i FERIE!!! Supcio No a do tego jutro mam taki bardziej lekki dzionek bo przyjezdzaj do nas chlopcy z sasiedniej szkoly grac w noge i kosza.. Mam nadzieje, ze n-le dadza sie namowic i pojdziemy ich oblookac a bedzie sie na co poparzec. Hihih

  3. #493
    Awatar pgosia
    pgosia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-05-2006
    Mieszka w
    Opole
    Posty
    136

    Domyślnie

    Elektra, nie przejmuj się :] Akurat jest sesja, dlatego piszemy, że jest tak strasznie :P Ale to tylko raz na pół roku, a jeśli chodzi o resztę to zdecydowanie wolę studia od liceum :D

    No cóż, jeśli chodzi o straszność sesji, to umierałam na stres przez ostatnmich kilka dni. Wczoraj napisałam pierwszy egzamin, ale znając pana doktorka to równie dobrze mogę dostać 4, jak i oblać.. a wtedy stypendium oddali się ode mnie o kolejny semestr... ale stwierdziłam wczoraj, że trudno i że mam to gdzieś :P I jeszcze mi kolega powiedział że jak się będę tak denerwować to się brzydko zestarzeję ;) więc chyba go posłucham i nie będę :D

    W każdym razie został jeszcze tylko jeden, dużo przyjemniejszy egzamin we wtorek i ewentualna poprawka wczorajszego, więc w zasadzie już mam luz, dlatego wracam do diety. Czekam z siłownią na zasób finansowy i na to aż otworzą nową koło mnie, co już hucznie zapowiadają od jakiegoś pół roku. Ale do liczenia kcal wracam już dzisiaj :]

    W ogóle nie przejmujcie się dziewczyny, chyba na każdą z nas sesja stresująco działa, a wiadomo, że najlepiej ten stres zajeść czekoladą... W dodatku mi najcięższy tydzień zbiegł się z @. Ja się regulaminowo jutro zważę i zobaczymy, w zasadzie spodziewam się przytycia :P Bo jak tu nie przytyć, skoro moja babcia kupiła, z racji promocji, w której można wygrać dużo kasy, pudło 50 sztuk princepolo O.o Wydziela nam ich po 15 co drugi dzień i każe wysyłać smsy z opakowań, jako że sama nie ma komórki... więc ja poległam z kretesem... Ale już więcej się nie dam! Princepolo mówimy stanowcze NIE! :>



    がんばれ!

  4. #494
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    uch , ja w poneidizlaek do szkoly zasuwam. bleee prosto na kartkowe z histy isprawdzian z bioli

  5. #495
    cordelia Guest

    Domyślnie

    noo to ja widzę, że tutaj zdecydowana większośc już ferie rozpoczyna... a ja dopiero od 10 lutego zresztą co to za ferie, skoro i tak będę się musiała uczyć do egzaminu. ale przynajmniej będzie sie mozna wyspać
    no to życzę wszystkim rozpoczynającym miłych ferii

  6. #496
    Elektraaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    O to miedzy innymi mi Wlasnie dzis zaczelam ferie. Ja tez niestety mam duuuzo nauki. Musze przeczytac Faraona, co tam to tylko ponad 600stron- nowelka. Hihihih. Oprocz tego nauka z bioli i troszke z innych przedmiotow. Moze poucze sie z angola jakichs nowych rzeczy- uwielbiam go!! Z reszta zobaczymy. Jutro zaczynam oficjalnie ferie - bawie sie na dysce

  7. #497
    julix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh ja w nidizlee oficjalnie koncze ;/

  8. #498
    Guest

    Domyślnie

    Hej!
    Dieta zupełnie mi nie idzie. Nie mam do niej teraz głowy. Co ja zrobię, że chce mi się czekolady kiedy się uczę? Nic. Dlatego oficjalnie zawieszam dietę I dobrze mi z tym Oczywiście nie mam zamiaru obżerać się do granic możliwości, ale już nie będę się przejmowała kaloriami. Teraz potrzebuję więcej energi, gdyż mój dawno nie używany mózg został odkurzony i jest mi cholernie potrzebny Hehe tak, tak biedak ma teraz zakwasy po wczorajszej gimnastyce
    Trzymajcie się dzielnie i chociaż wy nie tyjcie. Bo ja nie obiecuję, że wrócę z taką samą wagą. No ale trudno się mówi.
    A teraz znikam na czas bliżej nieokreślony.
    Buziaczki:*

  9. #499
    Awatar pgosia
    pgosia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-05-2006
    Mieszka w
    Opole
    Posty
    136

    Domyślnie

    Newa, rozumiem Cię z tą czekoladą, miałam przecież dokładnie to samo. Na szczęście to juz za mną,a teraz mam za sobą pierwszy udany dzień Diety Od Nowa :] Mam nadzieję że szybko wrócisz :>



    がんばれ!

  10. #500
    Elektraaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    U mnie z dietka lwasnie wszystko w porzadeczku. Jest 66 kiloskow, a czuje se duuuuzo lzej. Wiem, ze bedzie dzis cudowny dzien... tym bardziej ze lece na disco dzis i tez moze uda mi sie troszke spalic.

Strona 50 z 88 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •