-
mammam,
No i mi udalo sie w koncu zawitac do Ciebie :)
Aby zrzucic 750kcal na rowerku ile czasu potrzebujesz? Jazda na rowerze jest duzo przyjemniejsza jak bieganie - dlatego pytam..
Ja tez kiedys uwierzylam jednemu i sie przejechalam. Przebolalam i dzis w koncu jestem szczesliwa.
Powodzenia w dietowaniu :)
-
Mammam, dziś lecę po wspomniane przez Ciebie jabłka- kto wie, może w tym tkwi problem. Dawno ich nie jadłam :oops:
Zabieram się do roboty, tylko zjem moją kaszkę z otrębami :wink:
Udanego poniedziałku
Notta
-
juli29mar Witam u siebie i cieszę się ,ze mnie odwiedziłas
dokładnie to nie pamiętam ile czasu mi zajęło pedałowanie,zeby spalic te 750 kcal,bo zawsze patrze tylko na kalorie i kilometry,a jeżdze tak srednio,tempo zalezy od tego co ogladam w telewizji,bo tak na sucho to mi sie strasznie nudzi jazda
wczoraj pedałowałam ogladając konceret metalowy na dvd,wiec tempo bylo dosyc szybkie :twisted: ale gdzies z tego co pamietam jeżdziłam ponad godzinkę
Notta a ja zakupiłam dzis kaszkę z owocami lesnymi,narobiłas mi smaka,ale zjem dopiero jutro,bo dzis juz wyrobiłam tysiąca,nawet przekroczyłam troszkę,ale dlatego,ze chora jestem :cry:
tak mnie wczoraj przewiało,ze dziś ledno na nogach stoję,katar,gardło,glowa-ogólnie masakra,a juz tak dawno nie chorowałam
kupiłam dzis tran,jedna kapsułka ma 3,7kcal,
mam nadzieje,ze wzmocnią mi się paznokcie,skóra poprawi,no i podbuduję oczy :D
i żeby mi mało nie było to jeszcze magnez z multiwitaminką musujacy -a co,jak działac to kompleksowo
a teraz posiedze ladnych pare godzin nad projektem,dobrze,ze zjadłam tran to nie oslepne (od razu)
:lol:
-
Hmm.. z owocami leśnymi powiadasz. Aż się głodna zrobiłam... brzmi smakowicie :D
Ja dziś kupiłam również musującą multiwitaminę oraz magnez (też do wody). Muszę zacząć więcej witaminek bo słaba się będę robić.
Żeby nie było- że nie jadam naturalnych. Dziś zjadłam też duże jabłko.
Pozdrowionka
Notta
Ps. Mammam dziś nie miałam wędrówki do kibelka. :oops: Już nie wiem co robić z tym. Tyle tego w siebie wrzucam (jedzenia) a nic nie wychodzi. Zaczynam się martwić. :(
-
Notta odpisałam Ci u Ciebie :)
oj niedobrze,coraz gorzej się czuję,mam goraczkę,bola mnie plecy-oby nie zapalenie oskrzeli,katar,dreszcze-nie chce być chora :cry:
musze się jutro zwazyc rano,bo mnie ciekawośc zżera,czy jest jakis progress
nie moge sie położyc,bo jeszcze pracuję...
jutro bedzie lepiej
Dobranoc
-
mammam,
Cos mocnego na goraczke & przeziebienie, ubrac sie ciepli i hop do lozka wypocic sie. To najlepsza metoda by zwalczyc chrubsko.
Wiesz jestem na etapie poszukiwan jakiejs aktywnosci fizycznej ktora by mnie w jakis sposob pociagala.. Znalezc cos do czego bym podchodzila raczej z usmiechem, a nie z grymasem: "O boze znow to bieganie". A rower brzmi dosc zachecajaco... Pamietam, ze jak jezdzilam kiedys to z przyjemnoscia. Nie to co bieganie; wielkie odliczanie ile do konca..
Chce poszukac tez w sieci zestawu cwiczen Pilates.
Ok. Lece do nauki.
Kuruj sie Mammam :)
-
No i skonczyły się zarty-jestem chora :cry:
zapalenie oskrzeli,dieta dzis od samego rana mi nie szła,dorwałam morele i wogole nic mi ostatnio nie idzie
moze przez ten 1 dzien nie przytyje,ale zawsze jak jestem chora to mam wilczy apetyt
cały czas mi zimno,nie moge sie rozgrzać
przepraszam Was,ale nie dam rady dzis u was zawitać,ide lezeć :cry:
-
mammam,
przez ten jeden dzien napewno nie przytyjesz (oczywiscie jesli nie pokusisz sie o kawal tortu, paczke chipsow itp...), wystarczy jesc normalnie, z glowa i zdrowo.
Lepiej najesc sie owocow niz slodyczy :)
-
Biedactwo :!: :(
Mam nadzieję, że wkrótce poczujesz się lepiej.
Jedz dużo witaminek a będzie dobrze i jak już Ci radzono koniecznie wyleż to :!:
Życzę dużo zdrówka
Notta
-
Wpadłam zapytać jak tam zdrówko? Mam nadzieję, że choć troszkę lepiej.
Udanego czwartku
Notta
Ps. Zmieniłam tickerka, trochę ta zmiana naciągana :wink: ale i tak się cieszę :)