Strona 1 z 45 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 446

Wątek: Nie przekarmiać Gruszki-reaktywacja!

  1. #1
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie Nie przekarmiać Gruszki-reaktywacja!

    no hej
    postanowilam sie tu przenieść

    pisałam juz conieco o sobie w wątku "chcę schudnąć" o tutaj: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67316
    teraz czas na dziennik:

    zjadłam dzis lekkie sniadanko:
    płatki z mlekiem,ale chyba skurczył mi sie żołądek,bo strasznie sie najadłam,az mnie brzuch bolał

    potem na 2 sniadanko jabłko
    a na obiad zupka warzywna
    od wczoraj jakos żle się czuje,żołądek boli,a jedzenie,mimo,ze odczuwam głód,jakos się nie przyswaja,znow nałykałam sie powietrza i wydęło mi brzuch


    jeszcze nic nie cwiczyłam,ale w planach jak zwykle rowerek i troche rozciągania,na nic bardziej " potopednego" (dziwne słowo) się nie zanosi,bo przez tez brzuch źle się czuje

    potem jeszcze napisze jak mi idzie,moze bedzie lepiej
    prosze o wsparcie,bo troszke sie podłamuje i taka ociężała się czuje
    Mój pamiętnik: GruHaha

  2. #2
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie


    wczoraj miałam zajęcia od 10 do 19 i to same wyklady-byłam wypompowana psychicznie i glodna ...
    ale po powrocie do domku zmusiłam się na codzienny rowerek i 1000kcal spalonych,nawet wiecej
    a dziś:
    śniadanie:
    2 małe kanapki chleba słonecznikowego z twarożkiem i ogórkiem kiszonym
    herbata bez cukru


    2 sniadanie (miedzy zajęciami):
    kanapka z ogórkiem


    przegryzka:
    jabłko


    niedługo obiadek,bedzie zupka ogorkowa-cos mnie ten ogorek ostatnio polubił

    niestety musiała byc tez kawa,bo głowa boli

    idę robic brzuszki,zeby zrobić miejsce dla zupki
    Mój pamiętnik: GruHaha

  3. #3
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Brawa za te ćwiczenia, 1000 kcal na rowerku, podziwiam.
    Trzyma kciuki i powodzenia

  4. #4
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    dzięki
    ale mój optymizm wisi na wlosku
    byłam na zakupach,a tam maja lustra, i moj ogromniasty tyłek ledwo sie mieści w ramach,
    przy moim wzroście kazdy kilogram widac jak na dloni,a własciwie własnie na tyłku i udach
    te dysproporcje sa tak widoczne,ze czuje sie wręcz śmieszna,nawet ważąć tyle ile teraz ,ale z inna budowa wygladałabym niemal normalnie
    co z tego,ze jeźdze na rowerku po te 1000kcal dziennie, jak efektów nie widac?

    jestem załamana
    Mój pamiętnik: GruHaha

  5. #5
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    cos dziwnego się ze mną dzieje
    mimo,ze żołądek pełny,to ciągle mam ochotę cos zjeśc i platam się po domu,nie jem ,bo glodu nie czuje,ale ta dziwna chęc jedzenia
    wczoraj było tylko 500kcal na rowerku,więc dzis musi byc 1500

    moze zna ktos sposób na pozbycie się wody z organizmu,bo czuję jak puchnę
    pozdrawiam
    i jakos pre do przodu
    (mam nadzieję,ze nie cofam się)
    Mój pamiętnik: GruHaha

  6. #6
    nusiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej! Tylko proszę mi się nie poddawać Wiesz, ja też tak mam, że niby ćwiczę, ćwiczę, ćwiczę- a stojąc przed lustrem mam wrażenie, że nic mnie nie ubywa. A potem nagle stwierdzam, ze jednak schudłam.

    Rany, 1000kcal spalonych- super! Waga powinna Ci po takim wysiłku szybciutko lecieć w dół

    A co do wody w organiźmie, to mam ten sam problem... Ale znalazłam bardzo dobre (jak dla mnie rozwiązanie). Piję 3 razy dziennie herbatę slim figura II faza- oczyszczania- i problem znknął A jesli nie mam pod ręką owej herbatki, to również moczopędnie działa liść pokrzywy Parz sobie 3 razy dziennie po 2 torebki i nadmiar wody powinien Cię opuścić Na mnie to działa

    Pozdrawiam serdecznie i 3mam kciuci za powodzenia w dietkowaniu! :*

  7. #7
    agata1001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam mammam
    mysle ze na pewno schudlas tylko jeszcze tego nie widzisz skoro cwiczysz i trzymasz dietke to na pewno schudlas ale ludzie ktorzy maja troszke za duzo sadelka zazwyczaj nie widza ze schudly ale mysle ze niedlugo na pewno zobczysz roznice a na wode w organizmie podobno najlepsza jest co dziwne woda mineralna podobno jak sie jej duzo pije to organizm jej nie nabiera tak latwo i cos w ym jest bo odkad duzo pije wody mineralnej nie czuje sie taka napuchnieta od wody

  8. #8
    Saira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    mammam
    pięknie ćwiczysz. A że nie widać od razu? Tak się często wydaje, bo dla nas to co jest to i tak za dużo. Zresztą, jak się widzi codziennie, to nie widać tych zmian. Ale przy takich ćwiczeniach niedługo efekty będą.
    Nie wiem, czy to dobry pomysł pozbywać się wody z organizmu, bo przecież jest ona potrzebna. Ale jak pisała agata, jak będziesz dużo wody pila, to i organizm nie będzie jej "chomikował"
    Powodzenia życzę

  9. #9
    Awatar mammam
    mammam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    56

    Domyślnie

    dziękuje wam wszystkim za rady i wsparcie
    mimo,ze z nastrojami jest raz lepiej,raz gorzej to jednak się nie poddaję i ćwicze dalej
    a z jedzeniem różnie bywa,bo nie wszystko jestem w stanie policzyć
    faktycznie,chyba za mało piję wody ,ale w jesieni ,czy zimie jakoś mi nie smakuje,wole herbate,bez cukru oczywiście
    Mój pamiętnik: GruHaha

  10. #10
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nusiaaa
    Rany, 1000kcal spalonych- super! Waga powinna Ci po takim wysiłku szybciutko lecieć w dół
    Niekoniecznie.
    Ja jeżdżę na rowerze codziennie od 3 czerwca, spalając dzień w dzień średnio 900-1000 kcal i waga wcale nie leci w dół.
    Dorobiłam się mięśni a mięśnie ważą więcej od tłuszczu: oczywiście sylwetka bardzo mi się zmieniła, ale to widać głównie po gubionych centymetrach a nie kilogramach.

    Umięśniona (oczywiście nie mam na myśli kulturystki) kobieta ważąca np. 60 kg będzie wyglądała zgrabniej i lepiej od kobiety też ważącej 60 kg, ale z galaretowatym ciałem.

    Waga to nie wszystko

    Jeśli chodzi o zatrzymywanie wody w organizmie, to dobrze działa napar z pokrzywy, dodatkowo usuwa z organizmu szkodliwe produkty przemiany materii, jakie powstają, gdy chudniemy.
    Polecam.

    Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Strona 1 z 45 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •