Wersja do druku
Kurde nie mam kondycji.... na rowerku moge jechac i jechac a kurde zaczełam cwiczyc przy płycie to wymieklam po 15 minutach :shock: :shock: :shock: :shock: Te ćwiczenia są cholernie trudne i szybko one robią to, wychodzi mi narazie początek... :D :D Ale za miesiąć może będę mogla sie pochwalić, ze cały ten film przecwiczyłam :D
Zapomniałam dodać,że teraz idę pojezdzic na rowerku, prysznic i spanko :D
http://images1.fotosik.pl/260/b202d4bb995cf97d.gif
Do jutra :D :D :wink:
agapinko omlet to dobry jest każdy, byle nie biszkoptowy (czyli bez mąki, śmietany, ...) możesz dodać każde warzywo :) podam Ci stronkę, z której będziesz mogła brać pomysły i przepisy :)
http://*****************.ilonka.org/...d=69&Itemid=45
smacznego :wink:
kurcze ale smigasz cwiczenia rowerek i do tego SB teraz musi byc dobrze :) a cwiczenia sa niezle jesli mowisz o tych o ktorych pisalas jestem po nich zlana potem no ale to swietnie :D TRZYMAM KCIUKI :wink:
Moniczko ale tam nie ma omleta :?
Agata1001 miejmy nadzieje ze te kg będę spadać jak głupie :D :D
Właśnie jem sobie sniadanko:
:arrow: sałatka z jajka ugotowanego + pół puszki tuńczyka + 2 ogórki kiszone :D :D hmmm i popijam czerwoną herbatką :D :D :D
witaj agapinko,
teraz to już na pewno kiloski polecą w dól. Tyle z siebie dajesz :)
Pozdrawiam
ps. wpdnę w krótce zerknąć jak przesuwasz tickera :D
czesc agapinko, wpadłam zobaczyć jak sobie radzisz, i jestem z Ciebie bardzo zadowolona. niestety nie mam przepisu na konkretnego omleta SB, ja robię tak: wybrane warzywa (pieczarki, pomidor, papryka i cebula) duszę z wegetą, a jajka rozmącę w kubku i wylewam na gorącą patelnię, podnoszę tylko brzegi by wszystko się zcięło, potem wsypuję na to warzywa, omlet składam na pół i gotowe :D
buziaki na cały dzionek, może wpadnę na wieczór, bo mi młodsza córeczka wysokiej gorączki dostała :( i muszę się nią zająć
Brawo Agapinko :!:
Tyle ćwiczeń robisz a za mnie taki leniwiec...
Ja też się skusiłam na pu-erha, poprzednio nabyłam jedna taką herbatkę a ostatnio widziałam nowe smaki. I wczoraj nie wiedziałam, który wybrać - wzięłam obydwa i zaraz idę sobie je smakować :wink:
Oraz poranna kawka obrazkowa :wink:
http://img183.imageshack.us/img183/7...iboduzypx9.jpg
SaroP zważę się w poniedziałek i napisze czy coś to dało... :D
Monika1261 chyba jutro na sniadnie sobie takiego zrobie :D :D :D
Saira ja nie moe pić takiej kawy, własnie wypiłam czarną bez mleka bo mam tylko 2%, ale jak pojade do sklepu kupie sobie 0,5% mleko :D
Wiem Agapinko, ale tak tylko ciutek kuszę :wink:
To teraz taka zwyklejsza :wink:
http://img242.imageshack.us/img242/6508/przepis4ep3.jpg
Mam nadzieję Agapinko że po poniedziałkowym ważeniu okaże się że kilogramy poleciały w dół.
Taka kawa to co innego :D :D
Moja przękaska:
:arrow: pomidor
A czy można kapustę kiszoną jeść???
Zachcianki jak u kobiety w ciąży :wink:
A na serio nie wiem.
Agapinka idzie jak burza:). Juz widze spadajace jak szalone kg. Tymczasem Sairka kusi, oj kusi ta wysmienita kawka z mleczna pianka!. Niedobrota:).
pozdrawiam.
tusia
No i powiedzą w końcu, że ja taka niedobra...
http://img156.imageshack.us/img156/6384/tn14emoet3.jpg
A ja taki aniołek
http://img156.imageshack.us/img156/318/tn461emoqc8.jpg
Mogłam wkleić taką kawusię z lodami
http://img139.imageshack.us/img139/7474/przepis9dv7.jpg
a ja tylko link wkleiłam http://img133.imageshack.us/img133/9097/diabgq0.gif
Kusicie mnie, kusicie a ja ma teraz scisłą diete... jestem już 2 dzień i szczerze to sie najadam :D :D
Mój obiad:
:arrow: pierś kurczaka grillowana + łyżka kapusty kiszonej :D :D :D
A na kolacje... nie wiem co :shock: :x
kapustkę kiszoną można można, ja kurcze dziś kiepsko, bo przez ten dzisiejszy dzień z moją córeczką wypiłam tylko 2 kawki z mlekiem i udko gotowane :( , ale nie jestem głodna i czuję się dobrze pomimo nieprzespanej nocy. a nie wiem czy Ci już pisałam, że fajnie się ,,skurcza,, moja skóra na tej diecie i zaczyna równomiernie z chudnięciem przylegać ha ha ha :D
a Ty jak się czujesz na SB? i ile kilo mniej?
Jestem bardzo ciekawa Agapinko jak Ci idzie na dietce i czy są jakieś rezultaty?Trzymam kciuki.
witaj agapinko
widze ,że bardzo ładnie dietkujesz... :)
Pisałaś gdzieś że nie wiesz co zjadać na śniadaniadodaj czy kolację...otóż polecam ci ugotować piersi kurczaka w rosole......a póżniej zrobić z tego galciki...możesz dodać do mięska jajko ugotowane.. .i na drugi dzień masz gotowe jedzonko ...bardzo smaczne i zdrowe :wink:
Pozdrawiam :)
Wczoraj skończyłam na obiedzie.... ale kurde teraz możecie mnie zbiczować :? :? byłam wczoraj na takiej małej imprezce (ja nie piłam, bo byłam kierowcą :D ) i było pełno pyszności: paluszki, ciasteczka, ptasie mleczko, chrupki, czipsy i wiecie co ja wypiłam tam 2 herbaty owocowe i 4 paluszki zjadlam i jedno ptasie mleczko :oops: :x :x :x każdy się mnie pytał dlaczego nie jem, ja mówiłam że jestem po kolacji... ale chyba dieta poszła spać, przez to wczorajsze... :? :? :? :x :x
Oczywiście ciągnę to dalej :D :D
Teraz pije kawkę czarną :D
mam nadzieję , ze dietka dalej będzie się trzymać.Sama osobiście jestem zwolenniczką ścisłego przestrzegania diety więc nie wiem co myśleć o tym nieszczęsnym ptasim mleczku.Z jednej strony to tylko jeden kawałek z drugiej jednak produkt zupełnie zakazany w SB,no nie wiem nie wiem .W każdym bądź razie klaps Ci się należy ....
Nie, no bez przesady, co ty tam zjadlas, tyle co ptaszynka :lol:
Kurde, sama nie wiem co robić :?
Tlustaanko no własnie tylko ptasie mleczko jeden kawałek, ale na SB nie można jeść tego :x
Oj nie mozna wielu rzeczy robic, no i co z tego, zapomnij o tym i dietkuj dalej :wink:
To nie jest takie łatwe, bo mam wyrzuty sumienia :shock: :shock:
Witam!!
Agapinko mysle .ze ta wpadka pojdzie w niepamiec jesli dale wzorowo bedziesz trzymac sie dietki :wink:
Z tego co wiem,powinnas ograniczyc kawe do 1 dziennie,no chyba ze pijesz bezkofeinowa...ja od poczatku SB litrami pochlaniam kawe inke,smakuje jak nesca a jest zdrowsza 8)
A,no i bardzo wazne to przyprawy...absolutnie zadnych z dodatkiem cukru czyli:maggi ,vegeta,warzywko i inne tego typu.
Co do urozmaicenia menu: ja na 1 fazie pochlanialam w sporych ilosciach jajka..wiem potrafia sie przejesc :(
Na sniadanka: 2-3 jajka gotowane np.z chrzanem do tego 2-3 plasterki chudej szynki i 2 sera zoltego z niska zawartoscia tluszczu
Przekaska:caly swiezy ogorek lub garsc rzodkiewek lub pomidor
Obiad:rybka smazona w jajku(panierka zakazana) albo sztuka miesa smazona lub gotowana(piers,chuda wolowina,szynka,poledwica--udka i skrzydelka kurczaka zakazane ale czasami nie mialam nic innego i tez jadlam a kiloski mimo tego spadaly)
Kolacja:serek wiejski ze slodzikiem,cynamonem i olejkiem waniliowym---UWIELBIAM
Na obiady tez jadlam MNOSTWO cukinii i brokulow
Cukinie kroje drobno i dusze na oliwce z cebulka ,papryka i pomidorkami---mniam!!!
Do wszystkich posilkow zajadalam sie rowniez swieza papryka.
Uwazam ,ze 1 faza jest super!!!
Teraz jem to samo tylko powoli wprowadzam weglowodany.
Agapinko zaraz bedziesz przesuwac tickerek...JESTEM PEWNA!!!
POWODZENIA I pozdrawiam!!
Olpama dziekuje za odiwedziny :D :D i za przepisy :D :wink:
Ja pije tylko jedną kawę rano czarną ze słodzikiem :D :D Mam nawet w domu kawe inke, może sobie będę robiła, zamiast zwykłej :idea:
Hmm... teraz ide sobie zrobić śnadanko, tylko nie wiem co, ale napewno będą jajka :D
Czy może ktoś mi udzielić informacji :?:
Waga moja nawet większa o 1kg i stoji w miejscu już 10dni,nie wiem dlaczego?Ale od prawie 2tygodni ćwiczę intensywnie min.60 min utrzymuję dietę-w wymiarach są postępy bo w ciągu 10dni ubyło wszędzie po 2cm,ale dlaczego waga stoji?Czy to możliwe,że aż takie ciężkie są mięśnie?
Miłego Dnia.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Arletap ja nie mam pojęcia, moja waga stoi już miesiąc :shock:
Sniadnako:
:arrow: omelt zrobiony z 3 jajek + 2 plasterki pomidora wkrojonego na łyzeczce oliwy z oliwek :D
Ale pycha :D
Witam w srode!.
Sniadanko calkioem apetyczne i sycace ale dzisiaj mam jakis dzien anty jedzeniowy...
pozdrawiam i zycze duzo sloneczka.
tusia
Witaj agapinko,
jestem z Ciebie dumna, ze sie nie poddajesz mimo postoju wagi, ale zobaczysz, że jak waga zacznie spadać to ani sie obejrzysz będziesz super laska :)
Pozdrawiam
SaroP nawet nie masz pojęcia jak ja chce już być taka jak 2 lata temu :D :D
Mam super ciuszki i nawet nie moge się w nie wcisnąć :x
Witaj agapinko
u mnie waga też stanęła na dość długo i byłem z tym u lekarza. Ale jak mi powiedział to jest normalne.
Na pewno za niedługo zacznie spadać w dół. Też tak jak Ty mam do zrzucenia ok20 kilogramów, więc będę wpadał do Ciebie w miarę często.
Zapraszam także do siebie, bo samemu to naprawę jest ciężko a motywacja i dobre słowo jest podstawą sukcesu.
Kwach zapraszam seredecznie do mnie :D
A Ty na jakiej jesteś diecie?
aga... świetnie sobie radzisz, szczerze mówiąc to ja jem dużo więcej od Ciebie :D , ale waga spadła normalnie. teraz to chyba będzie zastój, ale to normalne szczególnie umnie :D
No ale mi się nie chce jeść tak dużo, a czuje że jakoś mam mniejszy brzuch :D :D
II sniadanie (czytaj. przekąska):
:arrow: 2 łyżeczka serka naturalnego + słodzik + 2 krople olejku waniliowego :D
Jak Ci zazdroszczę Agapinko że się zmotywowałaś i trzymasz dietę.Ja też chcę zacząć ale jakoś tak ciężko bez chleba.Czekam z niecierpliwością na Twój wynik warzenia może to mnie zmotywuje i też przejdę na SB
generalnie to stosuje dietę typu "m/ż" z modyfikacją tzn. nie słodze, nie jem słodkiego, pieczywa białego, ziemników. Podzieloną na 3 śniadania + obiad w granicach do 16.Cytat:
Zamieszczone przez agapinko
Obliczona jest na 1000kcal ale wg mnie rzeczywista dzienna dawka oscyluje ok 1200-1300