Gratulacje , kolejnego kilograma mniej .
Dobranoc .
Jutro wpadnę na kawusię.
Wersja do druku
Gratulacje , kolejnego kilograma mniej .
Dobranoc .
Jutro wpadnę na kawusię.
Agapinko na pewno wejdziesz w spodnie i znowu będziesz miała je w szfie a nie na strychu.
Hej,
na pewno Ci się uda. A póki co połóż je gdzieś na wierzchu i niech Cię motywują :D :D :D
Buziaki i miłego dnia :***
Wpadam z kawusią w ten wspaniały , słoneczny dzień .Pozdrawiam.
Nie wiem co z tą 80, bo stanełam dziś rano na wagę u znajomej i pokazało 80, ale teraz stanęłam i jest 81, więc jutro stanę rano na wagę :)
A teraz wróciłam z pracy :) gotuje obiad :)
hmm..... moje spodnie leżą dalej na strychu, ale nei wiem czy kiedykolwiek w nie wejdę :( Zobaczymy :)
A ja w to wierzę :!:Cytat:
Zamieszczone przez agapinko
wejdziesz wejdziesz
ja wierze ze w moje wejde....hhahahha rozmiar42
a teraz 48 są obcisłe
damy rade
a moze ja jestem niepoprawna optymistka??????
Kamitanika ja też chce w to wierzyć....ale mogę się załozyć że teraz znowu będzi mi waga stała przez miesiąc...
Rolini, kochana musimy byc po prostu dobrej myśli :)
W takim razie nie czekaj na to tylko się ruszaj, tańcz, śmiej się jedz więcej warzyw i owoców a mniej mięsa., więcej gotowanego i pieczonego niż smażonego. Organizm nie jest głupi...Jeśli dostanie nawet małe ilości jedzenia i kalorycznie będzie 1000 a dostanie śmieci typu pizza czy batonik , to nie będzie wytapiał tłuszczyku, bo właśnie go karmisz i dajesz nadzieję na więcej.Cytat:
Zamieszczone przez agapinko
Kamitanika ja tak jem jak piszesz :)
Smażonego nie jem, tylko duszone lub gotowane :)
Warzywa i owoce są u mnie w menu codziennie :)
Batoniki niet :)
Ciacho tylko przy jakichś większych okazjach :)
Też się ruszam :) aerobik 2x w tygodniu :) Spacery :D
A i tak waga będzie stała :D