-
Niedziela
X Pieczywo lekkie pszenne kromka 7g x3=75,00
X Szynka wędzona wieprzowa 76g 297,92
X Pieczywo lekkie pszenne kromka 7g x4=100,00
X Krupnik z ryżu talerz 250ml 110,00
X Pyzy z mięsem średnio 286g 540,54
W sumie kalorii: 1 123,46 + 3 inki z mlekiem + trochę papryki konserwowej
W niedzielę był u mnie chłopak i jakoś mi przy nim trudniej mniej jeść, no i tak sukces wczoraj, bo były czekoladki merci i markizy i moje ulubione jeżyki; ale mój chłopak tego wszystkiego nie zjadł, i teraz leży w baryku zapakowane, ciekawe ile czasu będę silna.
-
wierze że długo nie dasz sie im :!: :lol:
-
Olifka dokładnie ja też mam takie same dylematy, ale je rozwiązuje na taki sposób, że biorę jak mi pasuje :lol:
No i tak lepiej jest niż kiedyś jak się objadałam.
-
Tit, u mnie w barku od ok.2 tygodni lezy czekolada, ale jakos wcale mnie nie kreci..(co jest rzecza baaardzo dziwna w moim przypadku)
Za to babka piaskowa mi zamotala w ten weekend w glowie... No ale coz, moja akcja antyslodyczowa - wznowiona, mimo weekendowej porazki :?
I widzisz i co ja bym teraz zaznaczyla na ewentualnym tickerku antyslodyczowym? Wytrzymalam tylko 10 (lub 11) dni :cry:
-
X Kotlet z piersi panierowany 136g 405,55
X Ogórki konserwowe 100g 15,00
X Pieczywo lekkie pszenne kromka 7g x4= 100,00
X Szynka wędzona wieprzowa 60g 235,20
X serek wiejski Piatnica opakowanie 200g 194,00
X Mandarynki 162g 56,70
W sumie kalorii: 1 006,45
zaraz pojeżdżę na rowerze, i dziś był spacer z obciążeniem (mam tu na myśli zakupy spożywcze) :lol:
-
Niom ja to mam zapas słodyczy,
jedna biała czekolada do ciasta (ale dawno białą czekoladę jadłam, lubię ją)
jedną gorzką do posypania tiramisu na święta (gorzkiej nie lubię, chyba że z czymś słodszym)
merci to na jakąś okazję, więc sama jej nie zacznę
pierniczki dostałam od chłopaka prosto z Torunia :D jak pachną przez tą folijkę.
Mi najgorzej się wstrzymać jak np. z mamą robimy drożdżówki z wiśniami, jakieś takie rzeczy robione.
-
mogłam tutaj nie zagladać <żartuje:D> bo aż mi ślinka leci jak myśle o tych czekoladkach :)
-
-
hej Tit podziwiam - jakbym miala tyle slodyczy to pewnie bym je wszystkie zjadla... a z tymi "slodyczami" robionymi - nie umiem im sie oprzec.
-