Dziękuję dziewczyny za wsparcie
Dziś jakoś mam pozytywniejsze myślenie
Dziś na śniadanko zjadłam ser biały z pomidorem, ogórkiem i papryką i bazylią. Dałam do spróbowania mamie i tacie i im smakowało, mi zresztą też.
Co prawda zjadłam wafelki z masą kajmakową, ale już więcej nie będę jeść wafelek.
Na obiad się szykuje kurczaczek nadziewany warzywami, no zobaczymy jak wyjdzie.
Dziś może mój brat przyjedzie z żoną i dzieckiem, które ma 11 miesięcy. I mój chłopak po szkole dziś do mnie przyjedzie. Już się doczekać nie mogę.
Faktycznie lepiej słodkie rzeczy czymś zamieniać, ale dopiero rzeczy z naszego ogródka będą. A te w sklepach, to nie wiem co najlepiej kupić.