Napisz koniecznie Tusiu, bo nie wiemy co się dzieje..... co się stało??? :( :( :( :( :(
Wersja do druku
Napisz koniecznie Tusiu, bo nie wiemy co się dzieje..... co się stało??? :( :( :( :( :(
To nie jest sprawa na forum ogolne....
Po prostu myslalam ze znam pewna osobe....a jak widac....mylilam sie....
Boli:(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
.
Ojojoj, rozumiem :( :( :(
Mam nadzieję, że nie chodzi o Twojego lubego..................................? :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Niestety to zawsze boli
Jak mi przykro Tusiaczku :( <pocieszacz>
Tusiu mam nadzieję że nie jest to aż tak złe jak i się wydaje..może oś sobie dopowiedziałaś...może żle zrozumiałaś...przeanalizuj raz jeszcze słonko o co chodzi, czemu jest tak a nie inaczej...pomyśl przez chwilę...wiem że znów to poradzę, ale porozmawiaj.... nie możesz ciągle mieć takich myśli...nie w stosunku do tej osoby ...
jestem z tobą <przytulacz>
http://milosc.szur.pl/index/mis_1.gif
cześć Tusiu!!
Co sie stało kotuś...tak wiec sprawa nie jest na forum!!
Mam andzieje ze juz sobie wszytsko wyjasniliscie..i,że jest oki......
TUSKA!!Wracaj bo sie zaczynam martwic o Ciebie :cry:
Słoneczko!!!!!!! :cry:
wracaj szybciorem!!!!
Przyszlam sie przywitac, bo dawno mnie nie bylo:)
U mnie wszystko oki,tylko dietka jakos nie idzie :/
Pozdrawiam
Tussiaczkowa, tak to bywa niestety, tylko szkoda ze Cie to tak boli. Trzymaj sie dzielnie.
Miłej pracy już prawie weekend. :lol: