Witam Tusiu :)
Wiedziałam że będziesz miała zaplanowany dzisiejszy dzień :) wszystko zapięte na ostatni guzik :)
To musisz się później pochwalić jak poszło :D
Na pewno będzie miło :D
A IV etap już nie długo zaczniesz :D
Wersja do druku
Witam Tusiu :)
Wiedziałam że będziesz miała zaplanowany dzisiejszy dzień :) wszystko zapięte na ostatni guzik :)
To musisz się później pochwalić jak poszło :D
Na pewno będzie miło :D
A IV etap już nie długo zaczniesz :D
Przesyłam całusy na miły wieczór :):):) cmok, cmok
Czekam na raporcik z walentynek :):):)
Rocznica była ósma :):):) i oby tak dalej hehe :)
I jak po Walentynkach? Czekam na raport :D
Od jutra będę tu częściej wpadać niż ostatnio i regularnie będę Cię odwiedzać :)
Buziaki :*
WItam Tusiu :)
Co słychać :)
Jak tam wczorajszy dzień minął :)
Przesyłam pozdrowienia
Miłego piątku.
Czesc Kobietki.
Weszlam na chwile na forum bowiem zaraz ide do pracy. Wstalam dzisiaj z takim bolem kregoslupa ze hoho. Kregoslup mi sie prostuje. Chodze w tych wkladkach i lekarz powiedzial ze bede odczuwac bol....
Walentynki minely inaczej niz sobie wyobrazalam. Zjedlismy kolacje. Dostalam piekny bukiet roz. Moje plany na ten wieczor nie zostaly do konca zrealizowane z pewnych przyczyn. Oboje bylismy zmeczeni. Zaba dosc wczesnie zasnela,wiec i ja polozylam sie spac.Zrobilam schab z owocami, warzywami, serem,pomidroami z mozarella i grzankami czosnkowymi. Na deser dwa ciacha....Bylam wczoraj na silowni wiec jest ok.
Wczorajsze menu:
* chleb ciemny ze sliwka, kurczak faszerowany, papryka czerwona,serek naturalny
* goracy kubek
* maca, kurczak faszerowany, papryka, serek
* schab z dodatkami
* 2 ciastka
CWICZENIA:
52min. silownia
Milego dzionka.
Tusiaczek.
Tusiu :)
Powinnaś się cieszyć, że razem je spędziliście :)
Ja wczoraj czekałam na męża do 21 :x a też do końca mój plan się nie ziścił, gdyż mam @ :(
Miłego dnia życzę :D
Tusiu, ladnie dietkujesz, jak zwykle..i to nie odmawiajac sobie ciasteczek!! 52 min silownia..hehe..az tak dokladnie liczysz??
Mam nadzieję że kręgosłup chociaż trochę mniej Ci dokucza, a schab brzmi przepysznie. :lol:
Przyszlam do Was z raporcikiem jedzeniowym.
Dzisiaj mialam pracowity dzien. W dodatku bol kregoslupa wciaz dokucza. Poprosze Zabe o masaz,moze mi troche ulzy.
Wrocilam wlasnie ze sklepu. Podeszlam do kas samoobslugowych. Zeskanowalam zakupy i sobie poszlam do wyjscia....Kobieta biegla za mna przez hipermarket i mowi ze nie zaplacilam....Jak dobrze,ze zrobila to dyskretnie,a nie przez ochrone,bo najadlabym sie wstydu. Po prostu sie zamyslilam ....i tak bylo mi glupio....Zaplacilam,przeprosilam i poszlam do wyjscia. Hehe:)).
Jutro do pracy....pozniej w odwiedziny do chrzesniaczki....
Dzisiejsze jedzonko:
* ciastko,kawa z mlekiem 2%
* 4 mandarynki
* ciemny chleb ze sliwka, ser bialy, miod, papryka czerwona
* goracy kubek, chipsy bananowe
Jesio Tusiaczkowe zdjecie :)))).
http://images34.fotosik.pl/144/9dc26076edf5b393.jpg
********************************
Agapinko:
Oczywiscie ze sie ciesze. Walentynki powinno sie spedzac z ukochana osoba....
Magdalenkasz:
Jestem dokladna:)). Prowadze licznik czasowy:)).
Renat1111:
Plecki wciaz bola....
Milego wieczora.
Tusiaczek.