Wątek: Zrzucam zbędne kilogramy - plażujemy :)

heh ale na pewno lżej Ci bez tylu włosów, ja sie męczę jeszcze i dziś chyba nie zdąże do fryzjera,a już naprawde z tymi włosami nie moge

Jak an urodzinki to było bardzo bardzo grzecznieDDD, grzeczna Olifka, grzeczna dziewczynka

A na jakim spektaklu byliście? Matko jak ja dawno nigdzie nie byłam o zgrozo, trzeba się "ukulturalnić" będzie))

Udanego dnia Słonko,

buziaki!!!

Faktycznie bez włosów trochę lżej

Spektakl miał tytuł "Prywatna klinika" i naprawdę był bardzo zabawny, uśmiałam się

14 czerwca:
- pomidor, jajko na twardo, pól ogórka, mały ogórek konserwowy, szczypiorek
- polane 200 ml jogurtu naturalnego, pycha
- 1 tost
- batonik musli 30g (137 kcal)
- zupa
- 3 kluski na parze
- mus owocowy (bzroskiwnie)

Ruch: 4 dzień a6w; motylek: 6 serii po 12 powtórzeń ręce, uda

Jaki ładny dziś dzień

śliczny był dzionek ale naprzemiennie deszcz & upoalne słońce

miłego dzionka życze =*

Zaczął się miło Waga okazała się dziś dla mnie łaskawa i pokazała kilogram mniej (a nie ważyłam sie z dwa tygodnie) Odświezyłam więc swój tickerek, który zdążył mi się już skasować przez ten czas.

2 tydzień czerwca:
waga: 50,8 kg
fat: 23,1% (spadek o 0,3%)
water: 54,3% (wzrost o 0,3%)
muscle: 34,3% (wzrost o 0,1%)

Jeszcze raporcik:
15 czerwca:
- bułka razowa z marmoladą truskawkową
- kawa inka z pól łyżeczki cukru
- 3 kostki czekolady
- jogurt 150ml
- 2 łyżki otrębów
- mały banan
- kiełbasa parówkowa na gorąco
- sałatka z pomidora i ogórka
- 2 wasy
- szklanka piwa Freeq (podobnoż 430 kcal/1 litr, niektóre źródła podają 37 kcal w 100g)
-----------------------------------------------------------------------------------------
ok. 986 kcal

Ruch: 5 dzień a6w, motylek: 6 serii x 12 powtózeń na ramiona i uda, spacer

Dzis uczę się konsultingu, bo jakoś do angielskiego nie mam weny

A wieczorem wybieram się na wieczór panieński...

gratlujemy kilograma i zyczymy milej zabawy

gratuluje spadku wagi i życze miłej zabawy

hehe no to an pewno bardzo dobrze się bawiłasDD i teraz słodko spisz!!!

Kurcze gdybym ja ważyłą tyle co Ty o matko czy to jest wykonale w ogóle gratuluje Ci wagi kochana

Życze Ci baaaaardzo udanej niedzieli,

buziaki!

Bawiłam się świetnie, tańczyłyśmy do 2 w nocy, w domu byłam o 3, wracałam z K. piechotą (on był na kawalerskim), bo w Częstochowie była Noc Kulturalna i całe chmary ludzi wędrowały po mieście, dziś praktycznie nóg nie czuję

Poznałam dziewczyny, które też będą na weselu, okazało się, że niektóre twarze znajome np. z uczelni, były śmieszne prezenty (pluszowe kajdanki ), zjadłam pare koreczków z oliwkami, trochę pustych kcal też się ... wypiło

Dziś się uczę inglisz, jutro również :P Oczywiście norma ćwiczeń (kolejny dzień a6w i serie z motylkiem wykonane)

Do jutra ;*

czyli imprezka udana miłej nauki