chyba juz tu nikt nie zaglada.....pozdro
chyba juz tu nikt nie zaglada.....pozdro
pimpek a ty gdzie sie podziewasz??
No witaj!
Jestem....jestem....ale do południa nie za bardzo mam czas bo ganiam za dzieckiem....no a teraz usnął i oto jestem
Jak minął dzień? napisz co takiego już jadłaś i co porabiałaś?
Ja trzymam sie jak narazie .....dobrze , jestem nawet po ćwiczeniach
A wczoraj po przyjściu z cmentarza...nic cie nie kusiło
Ja wieczorem , nie mogłam przestac mysleć o lodówce....ale udało się....nic na wieczór nie zjadłam
pa
ja z dieta nie ma problemow nic mnie nie kusilo zjadlam 2 mandarynki i tyle i wypilam czerwona herbate i cwiczylam ale dzis.....niestety zle dni mam i probowalam rano cwiczyc ale wszystko bolala bo ja 2 dni pierwsze okresu mam bardzo ciezki wiec wolalam nie ryzykowac....
a w poniedzialek wtoerek srode to juz nie jem nic od 15 bo mam na 15 do szkoly chyba ze jakis owoc w szkole 3 dni w tygodniu a pozostale to tak od 17 nie jem
mi nawet czasem 600 kcl nie wyjdzie ale nie jestem glodna...
wpadne tu jeszcze pozniej pozdro pa
jak mozeszz napisz mi poznmiej co dzis zjadlac i ile dzis cwiczylas i co??papapa
A nie jesz ty czasem za mało?
liczyłaś ile to kalori na dzień wypada? , bo wiesz ,że za mało jeść nie można....
moje menu:
śniadanie
-kromka wasy pełnoziarnistej posmarowanej koncentratem pomidorowym
-3/4 ugotowanego jaja
-plaster polędwicy sopockiej
-filiżanka mleka 1,5%
II śniadanie
-Mały jogurt z 2 łyżeczkami musli
obiad
-miseczka flaków w rosole
-200g jogurtu z 3 łyżeczkami musli
-Kawusia z mleczkiem
Mam nadzieję ,że flaki z jogurtemmi się nie zmiksują w żołądku i nie dostanę rozwolnienia
A rano ćwiczyłam 30 min., dość intensywnie na uda, brzuch
pa pa
Zakładki