Ośmiorniczko bardzo ciekawa ta dietka jest...dziewczyny bardzo szybko tracą na wadze :shock: ...jeszcze cały czas sie nad nią zastanawiam...
Wersja do druku
Ośmiorniczko bardzo ciekawa ta dietka jest...dziewczyny bardzo szybko tracą na wadze :shock: ...jeszcze cały czas sie nad nią zastanawiam...
Ja na nią przechodzę od poniedziałku :D :D
Też byłam kiedyś na tej diecie, i chyba nawet coś tam schudłam, ale dla mnie była za droga. Ale dużo dziewczyn się na niej odchudza i super efekty miały. Tylko należy być bardoz ostrożnym w II fazie, bo zdradliwa bywa :D
czesc pimpek i dziewczyny :!:
powiem wam ze ta dietka jest swietna, nie wymaga liczenia itp, nie wymaga specjalnych nakładów pracy, nie chodze głodna, i wcale nie jest droga i co najwazniejsze - jest to pierwsza dieta, a raczej sposób odzywiania, który na mnie poskutkował :D . pomyślcie nad tym, bo trzeba wybrać dla siebie to co najodpowiedniejsze.
pimpku kusisz mnie tym suwaczkiem :) , ale nawet jesli go przesunę do 56 i tak będę szczęśliwa jeśli osiągnę te 65 :D .
te Twoje odżywianie będzie niewiele się różniło przy SB i to tylko w I fazie, bo już w II powoli dodajemy węgli :) . no jak u mnie to wyszło, że niewielkie ich ilości mi przeszkadzały w chudnięciu, no i jadłam dużo owoców, których własnie nie ma w I fazie.
aha i robię już 35 brzuszków na ławeczce bez żadnego wysiłku :D
Witajcie,
dietka faktycznie wydaje się bardzo fajna. Zaczynam się zastanawiać czy też na nią nie przejść. Może przyłącze się do Ciebie agapinko :) Musze się zastanowić, czy mnie będzie stać przed wypłatą ;)
Kochane dziewczynki, czytam i czytam jak świetnie Wam idzie i aż się przestałam czuć głodna :) Świetne działania ma to forum.
Pozdrawiam cieplutko
Oj dziewczyny...ale wy mnie kusicie tą dietą SB.... :lol:
Wiecie...ja już dawno bym ją zaczęła tylko tak bardzo kocham chlebuś...że nie wyobrażam sobie chociaż śniadanka bez 1 kromeczki razowca :(
Albo rezygnacja z jabłek czy słodkich jogurcików :roll:
Wiem że to jest konieczne w pierwszej fazie...zobaczę...cały czas sie zastanawiam :roll:
Saro faktycznie jak jesteś głodna i masz na coś ochotę ...to lepiej wejśc na to forum i poczytac o sukcesach innych :) ...wtedy głod staje sie mniejszy :wink: Ja czasem tak właśnie robię :lol:
A ja juz po obiadku...dzisiaj miałam brzydki obiad :( ...z lenistwa nie chcialo mi sie zrobić osobno dla mnie czegoś zdowego i pożywnego :oops:
To już zjadłam:
śniadanie
-kromka razowego chleba
-plaster sera żółtego
-plaster polędwicy sopockiej
-pomidor
-kawka z mleczkiem
II śniadanie
-jogurt owocowy
Obiad
-2 cienkie parówki z ketchupem
-bułka ze serem żółtym
pimpek ja też uwielbiam chleb i to każdy, nie było chyba w całym moim życiu dnia bez niego, uwielbiam tez owoce i czesto robiłam sałatki owoc. i love jabłuszka. ale 2 tyg. wytrzymam. a dzisiejsze menu to chyba II faza albo już III :D
moniko jeszcze nie wiem do końca czy się zdecyduję...jeżeli tak to od jutra zacznę :? ...wiem ,że gdybym wcale nie jadła chleba...szybciej bym traciła na wadzę...ale nie potrafię się oprzeć :?
Właśnie ten chleb, ja jem chlebek tylko na śniadania oczywiscie razowy, a jak go nie mam to cienko kroje biały :? :?
Ja chce przejść na SB i to zrobię, 2 tygodnie bez chleba wytrzymam :D Bo chce schudnąć choć trochę do Sylwestra :D
czesc pimpku spójrz na mój tickerek, doganiam Cię :wink: , zaczęłam SB 21.11. właściwie to Ty i tak chlebka malutko jesz, nie wiem jak z owocami, no i marchewki też nie można :( , ja już zaczęłam i raczej nie przerwę. widzę już zmiany: troszkę wyszczuplała mi twarz, palce u rąk i troszkę tak powyżej talii, skóra jest ładnie napięta o dziwo. jem właściwie dużo, bo więcej niż wcześniej, bo przedtem więcej pojadłam chlebem, ziemniaczkiem czy ryżem :D zajrzę dzis do Ciebie, zrób jak uważasz, byle wszystko było dla Ciebie odpowiednie, bo nie można ciągle myśleć, że robi się cos wbrew sobie, to najgorsza przecież rzecz.